Reklama
Rozwiń

Bessa na rynku naftowym

Za ropę płacono we wtorek już tylko 39 dol. za baryłkę. Od czerwcowego szczytu jej wartość spadła o 22 proc., co oznacza, że na rynku naftowym zaczęła się bessa.

Aktualizacja: 02.08.2016 21:23 Publikacja: 02.08.2016 19:51

Foto: Bloomberg

Przecena na rynku ropy jest związana z nadmierną podażą benzyny i oleju napędowego. Gdy w styczniu i lutym ceny ropy spadały, rafinerie wykorzystały to, zwiększając produkcję. Zapasy benzyny w USA sięgnęły pod koniec lipca 241 mln baryłek, pomimo sezonowo dużego popytu na paliwo. To o 12 proc. wyższy niż pięcioletnia średnia dla sezonu letniego. Jednocześnie niektóre kraje OPEC zaczęły zwiększać wydobycie ropy, a czynniki, które ograniczały podaż w poprzednich miesiącach (np. pożary lasów zagrażające polom naftowym w Kanadzie), straciły znaczenie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama