Białoruś pozostanie bez prądu z Rosji

Mińska nie stać na zapłacenie za zakup energii elektrycznej z Rosji więc w ogóle rezygnuje z zakupów. Skąd weźmie brakujący prąd?

Aktualizacja: 20.12.2017 19:26 Publikacja: 20.12.2017 19:04

Białoruś pozostanie bez prądu z Rosji

- Zakończyliśmy rozmowy z Rosją. Za cenę, którą nam proponuje Rosja, nie będziemy tam prądu kupować. Zastąpimy go własną produkcją. Od 2018 r w ogóle rezygnujemy z importu energii elektrycznej - zapowiedział po fiasku rozmów z Moskwą Włodimir Potupczik, minister energetyki Białorusi, cytowany przez agencję Prime.

Białoruś importowała prąd wyłącznie z Rosji korzystając z niskich cen, podobnie jak przy zakupach gazu i ropy. Jednak coraz większe zadłużenie i trudności w pożyczaniu pieniędzy za granicą sprawiły, że nawet surowce z Rosji kupowane po uprzywilejowanie niskich cenach, okazały się dla białoruskich władz za drogie.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG
Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy