Projekt Nam Kon Son dotyczy wydobycia gazu ze złoża na szelfie przybrzeżnym. TNK-BP ma 35 proc. udziałów w szelfowym bloku 06,1 na złożu Lan Tai i Lan Do - największych w Wietnamie źródłach gazu. Będzie operatorem na tych złożach.
Otrzymana od wietnamskiego ministerstwa handlu i inwestycji licencja pozwoli na wydobycie równe 17 tys. baryłek naftowego ekwiwalentu na dobę. W projekt Nam Kon Son wchodzi też rurociąg oraz elektrownia. TNK-BP poinformowała w specjalnym komunikacie, że zamierza dostać udziały także w tych aktywach - 32,7 proc. oraz 33,3 proc..
- Widzimy dobre perspektywy dla rozwoju rynku paliw w Wietnamie, dlatego rozważamy zwiększenie zaangażowania kapitałowego w tym kraju - zapowiedział Maksim Barskij, wiceprezes TNK-BP.
Rosyjsko-brytyjski koncern TNK-BP jest trzecią po Rosnieft i Łukoil spółką paliwową Rosji. Właścicielami po połowie jest BP i rosyjska AAR - spółka oligarchów (Michaił Friedman i jego Alfa-Group, Rosjanin z paszportem USA Leonadr Bławatnik i jego Access oraz Wiktor Wekselberg i Renova). Koncern ma ok. 16 proc.rosyjskiego wydobycia ropy i zapasy w eksploatowanych złożach na poziomie 8,79 mld baryłek naftowego ekwiwalentu.
W 2010 r. spółka wykupiła aktywa BP w Wietnamie i Wenezueli, płacąc w sumie 1 mld dol.
