Rosja wyciąga rękę ze zniżką

Ukraiński Naftogaz ma szansę być kolejnym koncernem, który dostanie od Gazpromu zniżkę na kupowany gaz. Rosjanie proponują tyle samo co Europie - 10 proc.

Publikacja: 20.02.2012 17:01

Rosja wyciąga rękę ze zniżką

Foto: Bloomberg

- Ministerstwo energetyki Rosji przekazało stronie ukraińskiej projekt nowej umowy gazowej. Będzie on stanowił podstawę do dalszych negocjacji - głosił w poniedziałek w Kijowie przewodniczący rosyjskiej Dumy Siergiej Naryszkin.

Rozmawiał on z władzami ukraińskimi m.in. o nowych warunkach dostaw. Andriej Klujew szef rady bezpieczeństwa Ukrainy dodał, że strona ukraińska spodziewa się zakończenia negocjacji gazowych „w najbliższym czasie", podała agencja Nowosti.

Według rosyjskich mediów w przekazanych do Kijowa dokumentach jest propozycja udzielenia zniżki w wysokości 10 proc.. Ukraina płaciłaby wtedy 375 dol./1000 m3. Teraz cena za pierwszy kwartał to 416 dol.; w drugim i trzecim na wzrosnąć do 418 dol. a w ostatnim spaść do 413 dol..

Tymczasem jak stwierdził w poniedziałek premier Nikoła Azarow ukraiński przemysł płaci za gaz najwięcej w Europie - 560 dol./1000 m3.

Premier nie dodał, że jest to zasługa samych Ukraińców. Zanim bowiem gaz kupiony przez Naftogaz po 416 dol. dotrze do przedsiębiorstwa, po drodze cenę nabija co najmniej kilku pośredników.

Jak dowiedział się Kommersant Rosjanie chcą też by Ukraina odebrała w tym roku co najmniej 33 mld m3 gazu. Obowiązująca umowa na 52 mld m3 narzuca im minimum na poziomie 41 mld dol..Kijów już zapowiedział, że kupi nie więcej niż 27 mld m3.

- Zniżka 10 proc. w momencie, gdy w Europie tanieje gaz to posunięcie logiczne. Nie rozwiązuje jednak ukraińskich problemów. Kijów wciąż będzie płacił drożej, aniżeli Europa. A uwzględniając, że transport na Ukrainę jest dwa razy tańszy niż do Europy, cena powinna wynosić najwyżej 250 dol. - ocenia Denis Sakwa starszy analityk IK Dragon Kapital.

I tyle chce płacić Kijów. Gazprom może się zgodzić, ale tutaj warunkiem jest przejęcie kontroli nad ukraińskimi magistralami gazowymi.

Według Dmitrija Marunicza szefa Instytutu Badań Energetycznych w Kijowie proponując niezadowalającą Ukrainę zniżkę, Moskwa wyprzedza wtrącenie się Komisji Europejskiej w negocjacje.

Na początku lutego Kijów wystąpił do Brukseli o wsparcie w sporze z Rosją. Komisarz Gunther Oettinger oświadczył, że Unia powinna zarządzać magistralami gazowymi Ukrainy razem z Kijowem i Moskwą.

- Ministerstwo energetyki Rosji przekazało stronie ukraińskiej projekt nowej umowy gazowej. Będzie on stanowił podstawę do dalszych negocjacji - głosił w poniedziałek w Kijowie przewodniczący rosyjskiej Dumy Siergiej Naryszkin.

Rozmawiał on z władzami ukraińskimi m.in. o nowych warunkach dostaw. Andriej Klujew szef rady bezpieczeństwa Ukrainy dodał, że strona ukraińska spodziewa się zakończenia negocjacji gazowych „w najbliższym czasie", podała agencja Nowosti.

Pozostało 80% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie