Orlen mógł zawyżać ceny olejów

UOKiK wszczął kolejne postępowanie wyjaśniające dotyczące ustalania cen na rynku paliwowym

Publikacja: 13.04.2012 04:34

Orlen mógł zawyżać ceny olejów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował wczoraj, że wszczął postępowania przeciwko Orlen Oil z grupy PKN Orlen. Spółka zajmująca się m.in. produkcją olejów silnikowych miała ustalać z dystrybutorami ceny sprzedaży olejów Platinium. Miały być one nie niższe niż poziom wskazany przez producenta pomniejszony o określony rabat. Ponadto spółka miała także sprawdzać, czy te ustalenia są przez dystrybutorów przestrzegane. Jeśli któryś z nich stosował niższe ceny, wówczas umowa z nim była rozwiązywana.

– Takie działanie może być uznane za porozumienie ograniczające konkurencję. Wspólne ustalanie z partnerami handlowymi stosowanych przez nich cen odsprzedaży jest niedozwolone. Ustalając ceny, przedsiębiorcy powinni działać niezależnie i kierować się własnym rachunkiem ekonomicznym – podał UOKiK w komunikacie.

– Nie zgadzamy się z zarzutami, przygotowujemy stanowisko zawierające wszystkie okoliczności będące odpowiedzią na przedstawione przez UOKIK zarzuty – podał Orlen Oil w komunikacie.

Zgodnie z prawem za tego rodzaju praktyki spółka może zapłacić karę w wysokości do 10 proc. rocznych przychodów.

Ustalanie cen z dystrybutorami zdarza się dość często. Kary za takie praktyki otrzymali już producenci farb, jak Polifarb Cieszyn-Wrocław czy Tikkurila, wędlin – JBB czy środków czystości jak Inco-Veritas, znany m.in. z płynu do mycia naczyń Ludwik. W ostatnim przypadku proceder trwał aż przez dziesięć lat. Konsumenci w wielu przypadkach latami zmuszeni byli płacić zawyżone ceny.

To już kolejne postępowanie wyjaśniające, jakie toczy urząd w stosunku do grupy PKN Orlen. Jak już pisaliśmy w „Rz", wkrótce można się spodziewać także rozstrzygnięć w sprawie o ewentualne łamanie prawa na rynku sprzedaży paliw. Do UOKiK trafiło wiele skarg na producentów paliw, czyli PKN Orlen oraz Lotos, którzy mieli obniżać ceny detaliczne na swoich stacjach, ale pozostawiając na niezmienionym poziomie stawki hurtowe.

Dlatego były one na zbliżonym poziomie, co w zasadzie uniemożliwiało rywalizację o klientów ze stacjami Orlenu czy Lotosu. Skargi w tej sprawie kierowały m.in. Polska Izba Paliw Płynnych, Stowarzyszenie Niezależnych Operatorów Stacji Paliw czy BP. – To jedna z głównych spraw, którą się obecnie zajmujemy. Analizujemy, czy nie doszło do naruszenia konkurencji na rynku. Efekty prowadzonego postępowania wyjaśniającego powinny być znane już wkrótce – mówiła „Rz" Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował wczoraj, że wszczął postępowania przeciwko Orlen Oil z grupy PKN Orlen. Spółka zajmująca się m.in. produkcją olejów silnikowych miała ustalać z dystrybutorami ceny sprzedaży olejów Platinium. Miały być one nie niższe niż poziom wskazany przez producenta pomniejszony o określony rabat. Ponadto spółka miała także sprawdzać, czy te ustalenia są przez dystrybutorów przestrzegane. Jeśli któryś z nich stosował niższe ceny, wówczas umowa z nim była rozwiązywana.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie