Główne komponenty sieci informatycznej państwowej firmy, szerzej znaną pod nazwą Aramco, są bezpieczne. Jej normalne działanie powinno być wkrótce przywrócone – zapewnia Saudi Arabian Oil w wydanym przez siebie oświadczeniu. Firma dodaje, że wirus dostał się do sieci za pośrednictwem prywatnych komputerów.
Arabia Saudyjska jest największym spośród zrzeszonych w Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową producentem surowca. W ubiegłym miesiącu kraj pompował 9,88 mln baryłek czarnego złota dziennie.
To kolejny przypadek ataku na zakłady produkujące ropę naftową i energię jądrową w regionie Bliskiego Wschodu. Zajmująca się ochroną systemów komputerowych firma Kaspersky Lab odkryła w tym roku wirusa o nazwie Flame, którego zadaniem miała być kradzież wrażliwych danych. Jego głównym obszarem działalności był Iran. Z kolei w ubiegłym tygodniu Kaspersky Lab poinformował o odkryciu robaka Gauss, uderzającego głównie w libańskie banki.
Niespełna dwa lata temu irańską elektrownię jądrową w Buszer zaatakował robak Stuxnet. Zdaniem "New York Times'a", szkodliwe oprogramowanie było stworzone wspólnie przez amerykańskich i izraelskich hakerów.