- Jeżeli uzyskamy obniżkę w sądzie, która pozwoli nam na obniżenie taryfy, to będzie naturalne, że to zrobimy – stwierdziła prezes w piątkowym wywiadzie dla TVN CNBC.

PGNiG dwie trzecie sprzedawanego gazu importuje, głównie z Rosji, płacąc zań jedne z najwyższych stawek w Europie. Chcąc obniżyć koszt importu gazu z Rosji gazowa firma weszła w spór z rosyjskim gigantem przed sądem arbitrażowym w Sztokholmie. Wyroku trybunału PGNiG spodziewa się w pierwszym kwartale 2013 roku.

Umowę na dostawy gazu do naszego kraju PGNiG zawarło z Gazpromem w 1996 r. Zmianę ceny gazu w kontrakcie PGNiG formalnie negocjowało od kwietnia 2011 r. Zdaniem polskiej spółki na europejskim rynku gazu zaszły "istotne zmiany", ponadto kontrakt powinien odzwierciedlać "poziom ceny rynkowej w Unii Europejskiej w kontraktach z Gazpromem".

Wniosek PGNiG w sprawie wszczęcia sprawy przed arbitrażem w Sztokholmie poprzedzony było trwającymi sześć miesięcy negocjacjami, które nie zakończyły się porozumieniem.