Bitwa o wsparcie dla współspalania

Spalanie węgla z biomasą mogłoby mieć wyższe dotacje – wynika z dokumentów Ministerstwa Skarbu Państwa.

Publikacja: 12.02.2013 00:15

Bitwa o wsparcie dla współspalania

Foto: Bloomberg

„Wychodząc naprzeciw postulatom Ministerstwa Skarbu Państwa, Ministerstwo Gospodarki zaproponowało rozwiązania, zgodnie z którymi dla funkcjonujących instalacji spalania wielopaliwowego okres wsparcia zostanie wydłużony do 2017 r., a dla nowych jednostek zostanie podniesiony współczynnik w oparciu o zaktualizowane analizy" – czytamy w dokumencie resortu skarbu do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Dokument jest datowany na 22 stycznia 2013 r. i podpisany przez wiceministra Rafała Baniaka.

Z wiceministrem nie udało się nam wczoraj skontaktować. Zapytaliśmy o stanowisko resort gospodarki, który kilka dni temu informował „Rz", że potrzebne jest zmniejszenie wsparcia dla dużych, zamortyzowanych elektrowni wodnych i współspalania, by zatrzymać nadpodaż zielonych certyfikatów, która doprowadziła do drastycznego spadku ich cen („Rz" opisała sprawę w ubiegłym tygodniu).

Nie zmieniają zdania

– Stanowisko ministerstwa się nie zmienia. Wspomniany dokument dotyczy wcześniejszych i wstępnych ustaleń z resortem skarbu, które podejmowane były przed wystąpieniem ostrego spadku cen – czytamy w piśmie resortu gospodarki przesłanym „Rz".

Jednak branża energetyki odnawialnej jest zaniepokojona. Zwłaszcza że dziś na obradach Sejmowej Komisji Gospodarki ma zostać przyjęty ostateczny kształt tzw. małego trójpaku (nowelizacja prawa energetycznego). Jak mówił „Rz" wiceszef komisji poseł Andrzej Czerwiński, resorty skarbu, gospodarki i finansów miały ustalić wspólne stanowisko tak, by dokument mógł być głosowany w Sejmie jeszcze w lutym.

Przedstawiciele zielonej energetyki obawiają się, że to zasłona dymna, a prace nad tzw. dużym trójpakiem (nowelizacja prawa energetycznego, ustawa – Prawo gazowe, ustawa o odnawialnych źródłach energii) będą się przeciągać w czasie albo współspalanie utrzyma jeszcze długo obecne wsparcie (jeden zielony certyfikat za 1 MWh), albo dzięki dużym spółkom energetycznym wywalczy znacząco większe niż założone w październikowym projekcie trójpaku (0,3 certyfikatu na 1 MWh). Zwłaszcza że resort finansów obawia się, że po tym, gdy EDF zawiesił inwestycję w Elektrowni Rybnik mogą się pojawić kolejne problemy.

To dobry kompromis

– Dla nas najlepszym rozwiązaniem byłby brak wsparcia dla współspalania, bo to w Polsce jest najwyższe na świecie. Wtedy można byłoby przesunąć środki na wsparcie energetyki prosumenckiej, rozproszonej – mówi „Rz" Anna Ogniewska, koordynator projektu „Zielona energia" w Greenpeace. – Jednak szanujemy kompromis, dlatego akceptujemy propozycje mówiące o współczynniku wsparcia na poziomie 0,3 dla współspalania. Jednak docierają do nas głosy, że rozważany jest współczynnik 0,8 dla istniejących instalacji i 0,9 dla nowych – dodaje.

Paradoksalnie we wspomnianym dokumencie resortu skarbu czytamy też, że „nie jest zrozumiałe popieranie drogich i niskosprawnych źródeł odnawialnych". Tymczasem w przypadku współspalania węgla z domieszką biomasy (do 10 proc.) okazuje się, że w ostatnich latach cena drewna zużywanego w energetyce poszła w górę o ponad 100 proc. A istniejące instalacje przy współspalaniu osiągają obecnie sprawność poniżej 30 proc.

Co więc z redukcją emisji CO2 przy współspalaniu? Nie została obliczona. Na stronach Urzędu Regulacji Energetyki czytamy bowiem, że nie da się określić mocy instalacji współspalania, a więc tym samym nie można obliczyć także ich emisji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

k.baca@rp.pl

„Wychodząc naprzeciw postulatom Ministerstwa Skarbu Państwa, Ministerstwo Gospodarki zaproponowało rozwiązania, zgodnie z którymi dla funkcjonujących instalacji spalania wielopaliwowego okres wsparcia zostanie wydłużony do 2017 r., a dla nowych jednostek zostanie podniesiony współczynnik w oparciu o zaktualizowane analizy" – czytamy w dokumencie resortu skarbu do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Dokument jest datowany na 22 stycznia 2013 r. i podpisany przez wiceministra Rafała Baniaka.

Z wiceministrem nie udało się nam wczoraj skontaktować. Zapytaliśmy o stanowisko resort gospodarki, który kilka dni temu informował „Rz", że potrzebne jest zmniejszenie wsparcia dla dużych, zamortyzowanych elektrowni wodnych i współspalania, by zatrzymać nadpodaż zielonych certyfikatów, która doprowadziła do drastycznego spadku ich cen („Rz" opisała sprawę w ubiegłym tygodniu).

Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz