Samorząd rolniczy chce, aby z obecnych 0, 95 groszy zawrotu za jeden litr zwiększyć go do 1,196 zł za jeden litr.
Chce także żeby zwiększyć limit zużycia oleju napędowego na jeden hektar z obecnych 86 do 126 litrów.
„Mając na uwadze skalę podwyżek cen oleju napędowego w ostatnich latach oraz zapowiedzi utrzymania się tego trendu, zawarta w projekcie propozycja stawki zwrotu akcyzy zdaniem Zarządu KRIR jest nie do przyjęcia i w żaden sposób nie spełnia oczekiwań rolników, tym bardziej, że równolegle ze wzrostem cen oleju napędowego rosną także ceny innych środków produkcji rolniczej. Sytuacja ta powoduje, że zwrot podatku akcyzowego staje się coraz bardziej marginalny" – stwierdzają rolnicy w swoim stanowisku skierowanym do rządu.
Ich zdaniem stawka, jaką zaproponowali uwzględniałaby realnie zwiększające się koszty zakupu paliwa na cele rolnicze, ale także byłaby dopuszczalna przez przepisy prawa Unii Europejskiej.
Zarząd KRIR stwierdza w uzasadnieniu swojej propozycji m.in., że: „Rolnicy ponoszą bardzo wysokie koszty drożejących nawozów mineralnych, w tym azotowych, do produkcji których wykorzystywane są bardzo duże ilości energii (olej napędowy i gaz) obłożonej wysokim podatkiem i tutaj nie ma już możliwości żadnych rekompensat".