Olimpijskie tempo budowy litewskiego terminalu

Terminal LNG na Litwie ma ruszyć już w grudniu. A budowany w Korei gazowiec-magazyn przypłynie do Kłajpedy jesienią.

Publikacja: 14.01.2014 11:00

Port w Kłajpedzie

Port w Kłajpedzie

Foto: Fotorzepa, Urszula Lesman ula Urszula Lesman

Choć od decyzji o budowie upłynęło zaledwie pół roku, to zaawansowania prac przy terminalu LNG w Kłajpedzie mogą Litwie pozazdrościć Polacy czekający latami na instalację w Świnoujściu. Niedawno w świat poszła też wiadomość, że gazowiec, który dla Litwy buduje stocznia w Korei Płd., ma nosić nazwę „Independence" (Niepodległość). Statek zacumuje w Kłajpedzie jesienią.

Na budowę statku zużyto już 25 tys. ton stali. Będzie miał długość 294 m i szerokość 46 m; może płynąć z prędkością 18 węzłów; silniki wykorzystują gaz, olej napędowy i prąd. Zamawiającym jest państwowy koncern Klaipedos Nafta. W Kłajpedzie gazowiec stanie się magazynem LNG na potrzeby budowanego tam terminalu gazowego.

Prace są zaawansowane. W czerwcu ubiegłego roku minister energetyki Jarosław Niewiarowicz zatwierdził ostateczny plan budowy terminalu LNG i gazociągu w porcie.

Zaraz po tym Klaipedos Nafta i firma BMGS podpisały umowę o wartości 27,19 mln euro na projektowanie i budowę terminalu LNG. Do tego dojdzie 20-kilometrowy gazociąg, który połączy terminal z krajową magistralą gazową. Jego koszt to prawie 34 mln euro. Wykonawcą będzie niemiecka firma PPS Pipeline Systems.

Gaz Litwini kupią w Norwegii. W grę wchodzą dostawy ze Statoil ze złoża Snohvit (zasoby to ok. 200 mld m sześc.) na Morzu Północnym. Gazowiec płynie stamtąd do Kłajpedy pięć dni. Litwa potrzebuje rocznie ok. 3 mld m sześc. gazu. Teraz cały kupuje w Gazpromie i płaci najwyższą cenę wśród krajów Unii. Musi szybko różnicować źródła dostaw, bo jest z Rosjanami skonfliktowana.

W tym roku w życie wchodzi na Litwie unijny trzeci pakiet energetyczny, który wymusza podział gazowego operatora Lietuvos Dujos. Gazprom ma 37 proc. akcji. Rosjanie stracą też magistrale przesyłowe. Strony walczą o swoje w kilku sądach międzynarodowych.

W połowie roku Katar złożył Litwie propozycję dostaw LNG i udziału w inwestycjach gazowych. Proponował ponad 100 mln euro inwestycji i nieograniczone dostawy gazu skroplonego. Litwa rozwija też poszukiwania własnego gazu łupkowego, choć w październiku wobec protestów społecznych wycofał się Chevron.

Choć od decyzji o budowie upłynęło zaledwie pół roku, to zaawansowania prac przy terminalu LNG w Kłajpedzie mogą Litwie pozazdrościć Polacy czekający latami na instalację w Świnoujściu. Niedawno w świat poszła też wiadomość, że gazowiec, który dla Litwy buduje stocznia w Korei Płd., ma nosić nazwę „Independence" (Niepodległość). Statek zacumuje w Kłajpedzie jesienią.

Na budowę statku zużyto już 25 tys. ton stali. Będzie miał długość 294 m i szerokość 46 m; może płynąć z prędkością 18 węzłów; silniki wykorzystują gaz, olej napędowy i prąd. Zamawiającym jest państwowy koncern Klaipedos Nafta. W Kłajpedzie gazowiec stanie się magazynem LNG na potrzeby budowanego tam terminalu gazowego.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie