Koncerny Mitsui i Mitsubishi negocjowały zakup 10 proc. akcji w projekcie Jamał LNG z prywatnym Novatekiem oligarchów Gennadija Timczenko (objęty sankcjami Zachodu) i Leonida Michelsona. Jak dowiedziała się gazeta Wiedomosti, Japończycy nagle wycofali się z rozmów.
Japończycy od 2013 r prowadzili ocenę projektu budowanego przez Novatek zakładu skraplania gazu na półwyspie jamalskim. Ok. 4 mln ton LNG rocznie będzie odbierać drugi po Rosjanach (60 proc.) największy udziałowiec - francuski Total (ma 20 proc.); chiński Petrochina (ma też 20 proc.) - 3 mln ton; hiszpański Gas Natural Fenosa - 2,5 mln ton a handlowa spółka Novateku 2,86 mln ton. Zakłady będą produkować do 16,5 mln ton gazu skroplonego rocznie, więc na resztę Rosjanie chcieli znaleźć chętnych na długoterminowy kontrakt na ok. 20 lat.
Jednak Japończykom nie spodobało się, że koszt inwestycji zwiększył się w stosunku do pierwotnie planowanego aż o 35 proc. i sięga 27 mld dol. Do tego termin uruchomienia pierwszego etapu został przesunięty w 2016 na 2017 rok.
Fabryk ma być zaopatrywana w gaz do przerobu ze złoża Jużno-Tombojskiego, także znajdującego się na półwyspie. Licencję na Novatek a zasoby złoża oceniane są wg. standardów międzynarodowych PRMS na 927 mld m3.