Pierwsze dane mówią o 100 mln ton lekkiej ropy wysokiej jakości porównywalnej z marką Siberian Light. Znaleziono ją na głębokości 2113 m, w pierwszym odwiercie wykonanym z platformy West Alpha, która pracuje na najdalej na północ wysuniętym złożu, podała agencja ITAR-TASS. Głębokość morza w miejscu odwiertu wynosi 81 m.
- Nazwaliśmy nowe złoże Pobieda (Zwycięstwo). Wszystkie wcześniej zakładane dla tego miejsca parametry surowcowe zostały przekroczone. Gazu jest tam 338 mln m3, ropy - tylko w jednym fragmencie - ponad 100 mln t. A takich fragmentów do wierceń mamy tu trzydzieści - powiedział Igor Sieczin prezes Rosneft.
Nowe złożę leży na kontynentalnym szelfie Rosji, który według ocen eksperckich jest najbogatszym na świecie źródłem nieeksploatowanych jeszcze węglowodorów, przede wszystkim ropy i gaz. Jego zasoby są 13-krotnie większe niż to co zalega pod Morzem Północny i Zatoką Meksykańską łącznie.
Rosneft ma na szelfie 48 licencji - w Arktyce, dalekim wschodzie, Morzu czarnym, Kaspijskim i Azowskim. W sumie ocenia się, że jest w nich 45 mld ton naftowego ekwiwalentu, czyli tyle, ile cały świat potrzebuje w ciągu dekady.