Projektem ustawy o OZE – dobrym kompromisem wg Pietrewicza

Do końca roku Sejm powinien uchwalić przyszłą ustawę o odnawialnych źródłach energii - powiedział w piątek wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Dodał, że nie widzi zagrożenia, by nie weszła ona w życie od 1 stycznia 2016 r.

Publikacja: 28.11.2014 12:50

Pietrewicz: Ustawa o OZE powinna być do końca roku

Pietrewicz: Ustawa o OZE powinna być do końca roku

Foto: Bloomberg

Wiceminister gospodarki pytany w piątek przez dziennikarzy, czy projekt ustawy o OZE ma szansę wejść w życie od 1 stycznia 2016 r., stwierdził: - Na razie nie widzę zagrożenia. Prace są zaawansowane. W przyszłym tygodniu, mam nadzieję, przejdą one etap podkomisji i komisji. W związku z tym będziemy po pierwszym czytaniu i ustawa zostanie skierowana do drugiego czytania w Sejmie.

Jak zaznaczył Pietrewicz, przyszła ustawa powinna być w tym roku uchwalona przez Sejm i trafić do Senatu.

Ocenił przy tym, że projekt jest dobrym kompromisem. - Liczy się przede wszystkim interes gospodarki, społeczeństwa, konsumentów. I tym się kierowaliśmy – tłumaczył wiceminister gospodarki.

Zgodnie z projektem ustawy to rząd ma decydować, ile energii odnawialnej potrzebuje - m.in. dla spełnienia celów polityki klimatycznej UE. Regulacja wprowadza też system aukcji na "zieloną" energię. Aukcję wygra ten, kto zaproponuje najniższą cenę. W zamian dostanie gwarancję wsparcia przez 15 lat.

Propozycje zakładają ponadto, że aukcje będą oddzielne dla dużych i małych instalacji. Minister gospodarki będzie podawał tzw. cenę referencyjną, czyli maksymalną, za jaką będzie można zakupić w danym roku energię z OZE. Wspieranie źródeł odnawialnych zostanie przerzucone na konsumentów, którzy mają mieć doliczoną do rachunku „opłatę OZE", która w 2015 r. ma wynieść 2,27 zł za każdą zużytą megawatogodzinę.

Ocena skutków regulacji szacuje koszt przyszłej ustawy na ok. 4 mld zł rocznie. Przedstawiciele rządu wielokrotnie podkreślali, że ustawa ma umożliwić racjonalizację wsparcia dla OZE i osiągnięcie celów jak najmniejszym kosztem.

Wiceminister gospodarki pytany w piątek przez dziennikarzy, czy projekt ustawy o OZE ma szansę wejść w życie od 1 stycznia 2016 r., stwierdził: - Na razie nie widzę zagrożenia. Prace są zaawansowane. W przyszłym tygodniu, mam nadzieję, przejdą one etap podkomisji i komisji. W związku z tym będziemy po pierwszym czytaniu i ustawa zostanie skierowana do drugiego czytania w Sejmie.

Jak zaznaczył Pietrewicz, przyszła ustawa powinna być w tym roku uchwalona przez Sejm i trafić do Senatu.

Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Energetyka
Bez OZE ani rusz