W ubiegłym roku Serinus Energy wypracował 87,2 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży ropy naftowej i gazu ziemnego pomniejszonych o koszty należności koncesyjnych. Był to rezultat o 29,8 proc. gorszy od zanotowanego w 2014 r. Jeszcze gorzej było na poziomie wyniku netto. Grupa poniosła aż 181,6 mln zł czystej straty, wobec 76,2 mln zł na minusie odnotowanych rok wcześniej.
Słabe wyniki to m.in. efekt spadku realizowanego wydobycia. W ubiegłym roku średnia dzienna produkcja grupy wyniosła 4,1 tys. boe (baryłki ekwiwalentu ropy). Tym samym spadła aż o 21 proc. Spółka podaje, że produkcję obniżyło m.in. dwumiesięczne zawieszenie prac na tunezyjskiej koncesji Sabria, co było następstwem lokalnych protestów. Poza tym doszło do ograniczenia prac wiertniczych oraz na rynku ukraińskim do ograniczenia konkurencji wskutek rządowych interwencji.