Wcześniej, na początku października, Unipetrol wznowił też proces produkcyjny w rafinerii w Kralupach po awarii instalacji krakingu katalicznego do której doszło w maju tego roku. Tak szybkie usunięcie obu awarii pokazuje, że polski koncern z wielką odpowiedzialnością traktuje należące do niego podmioty. Od początku kryzysu w Kralupach i Litwinowie, PKN Orlen działał modelowo żeby przeciwdziałać skutkom awarii. Sceptycy sugerowali nawet, że awaria instalacji krakingu katalicznego w rafinerii w Kralupach oraz krakera parowego w Litvinowie mogą spowodować kryzys na czeskim rynku paliw. Jednak obie spółki podjęły odpowiednie działania i zabezpieczyły dostawy.