„Największy europejski koncern Engie (dawny Gaz de France Suez) wchodzi na ukraiński rynek i rozpoczyna bezpośrednie dostawy gazu naszym klientom. To jest konkretny wynik reformy rynku gazu" - napisał na portalu społecznościowym Juri Witrienko dyrektor handlowy Naftogazu, podała agencja Unian.
Wcześniej szefowie obu koncernów podpisali w Kijowie umowę na dostawy w obecności premiera Ukrainy i francuskiego ministra gospodarki, podczas forum ekonomicznego Ukraina-Francja w Paryżu. Ukraina ze swojej strony otworzyła przed Francuzami swoje magazyny podziemne; mogą tam przechowywać swój gaz.
Ukraińcy zapewniają, że krajowy operator gazowy Ukrtransgaz jest gotowy do „pracy zgodnie z europejskimi standardami i zasadami".
- Wejście na nasz rynek wielkiego europejskiego gracza, to dobry sygnał dla innych europejskich koncernów. Jesteśmy zadowoleni, że reforma Naftogazu i rynku gazowego przynosi dobre wyniki - skomentował Andrij Kobolew prezes Naftogazu.
Strony nie podały szczegółów umowy gazowej. Engie jest publicznym koncernem, gdzie państwo posiada pakiet blokujący (35,7 proc.) a reszta znajduje się w wolnym obrocie. Roczne przychody koncernu to 60 mld euro. Engie otworzył już w Kijowie swoją spółkę zależną, która odpowiadać będzie za dostawy gazu na Ukrainę w rozwój francuskiego biznesu.