Według danych Barek Hughes firmy serwisującej sprzęt wiertniczy, w minionym tygodniu w USA przybyło 18 nowych odwiertów, z których wydobywana jest ropa. To wzrost o 2,5 proc., pracuje w sumie 712 miejsc instalacji wydobywczych. Rok do roku jest to przyrost o 17 proc..Także firmom wydobywające gaz łupkowy przybyło trzy nowe stanowiska (+2,15 proc.) i ich liczba wynosi 145 sztuk.
- Zwiększenie wydobycia w USA nie powinno zaskakiwać, jednak nie wyrównano ono spadku wydobycia przez kraje OPEC i innych eksporterów, którzy zdecydowali się na zamrożenie. A to będzie sprzyjać zmniejszeniu światowych zapasów ropy, które rosły od dwóch lat - uważają analitycy banku ANZ, cytowani przez Reuters.
Pomimo to od dziś rana ropa tanieje. Cena w kontraktach z dostawą na kwiecień spadła o 0,57 proc. do 55,38 dolarów za baryłkę (marka Brent). Z dostawą na marzec amerykańska ropa marki WTI potaniała o 0,47 proc. do 52,92 db.