Rosneft podał wyniki za 2016 r, spadek zysku netto o 49 proc. tłumaczy słabą koniunkturą na rynku ropy. Koncern zarobił na czysto 181 mld rubli (3,14 mld dol.). Obroty spadły o 3 proc. do 4,99 bln rubli, wskaźnik EBITA zyskał 2,7 proc. i wyniósł 1,28 bln rubli.
Wyniki byłyby jeszcze gorsze gdyby nie IV kwartał. Tu zysk netto odnoszący się do akcjonariuszy koncernu się podwoił do 52 mld rubli. W znacznym stopniu jest to zasługa wzrostu zysku operacyjnego. W końcu roku miał miejsce nie tylko wzrost cen ropy, ale też transakcja sprzedaży 19,5 proc. akcji Rosneft konsorcjum Glencore i katarskiego funduszu za 10,2 mld euro. Wielu zagranicznych ekspertów stawia pod znakiem zapytania owianą tajemnicą transakcję (niektórzy podejrzewają, że to Rosneft wykupił swoje akcje od skarbu państwa). Podniosła ona jednak bardzo notowania koncernu i jego wartość rynkową.
W opublikowanym komunikacie o wynikach roku 2016 r Rosneft nie wyklucza wypłaty „przejściowych" dywidend za 2017 r „W zmienionej polityce dywidendowej koncernu została zapisana wyplata dywidend nie rzadziej niż dwa razy do roku. Dlatego to co wypłacimy ciągu tego roku to mogą być nie tylko dywidendy za 2016 rok ale też dodatkowe za 2017".
Rośnie zadłużenie Rosneft. Na koniec minionego roku wyniosło 1,89 bln rubli (dziś to 32 mld dol.) wobec 1,69 bln rubli rok wcześniej.