Dziś rano Financial Times napisał, że Gazprom planuje przenieść swoją brytyjską firmę Gazprom Marketing & Trading Limited z Londynu na kontynent. Ma to związek z obawą Rosjan o utratę uprzywilejowanego dostępu do rynku Wspólnoty, w wyniku wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii, potwierdziły gazecie dwa niezależne źródła.
Gazprom Marketing & Trading Limited (GM&T) działa w Londynie od 1999 r. Od 2005 r spółka odpowiada za marketing, transport i handel LNG grupy Gazprom. Biuro londyńskie stało się faktyczną siedzibą główną Gazpromu na terenie Unii.
Gazprom steruje stamtąd handel LNG w całej Europie. Także w siedzibie w Londynie prowadzone są operacje handlowe z ropą, produktami paliwowymi, prądem, węglem i walutą dla macierzystego koncernu w Rosji.
Na artykuł FT natychmiast zareagowały władze Gazpromu. Wiceprezes Aleksandr Miedwiediew zapewnia, że „Brexit nie dotknie działalności londyńskiej spółki-córki Gazpromu. Zapowiedziany Brexit nie wpłynie na naszą działalność ani na rynku gazu Wielkiej Brytanii, ani tym bardziej na portfel LNG" - cytuje agencja Prime.
- GM&T pracuje z całym światem i specjalizuje się w handlu LNG i detalicznym handlu w Wielkiej Brytanii. Natomiast biznesem europejskim (unijnym -red) na podstawie kontraktów długoterminowych zajmuje się przede wszystkim rosyjska firma Gazprom export - dodał Miedwiediew.