Nierealne normy paliwa w USA

Zrzeszenia producentów pojazdów w USA zwróciły się do organów nadzoru, że powinny zmienić normy zużycia paliwa przyjęte pod koniec kadencji B. Obamy, bo koszty będą olbrzymie, a same normy nie uwzględniają wpływu taniego paliwa na popyt konsumentów.

Aktualizacja: 10.10.2017 11:30 Publikacja: 10.10.2017 11:19

Nierealne normy paliwa w USA

Foto: 123RF

Producenci pojazdów chcą, by Agencja Ochrony Środowiska EPA i Krajowy Urząd Bezpieczeństwa Transportu Drogowego NHTSA oraz władze Kalifornii dokonały zmiany tych norm, a także wprowadziły większą elastyczność w systemie kredytowym tęgo programu, aby mogli go łatwiej zrealizować.

Sojusz Producentów Pojazdów AAM reprezentujący m.in. GM, Toyotę, i Volkswagena stwierdził, że EPA zaniżyła koszty technologii niezbędnych do dotrzymania nowych norm w 2025 r. Administracja Obamy zatwierdziła w 2012 r. przepisy o dwukrotnym zwiększeniu średniego zużycia paliwa przez całą flotę danego producenta do 54,5 mil na galon paliwa (mpg) w 2025 r., ale EPA zmniejszyła tę normę do 51,4 mpg z powodu rosnącej liczby furgonetek. Agencja wyjaśniła, że realna średnią wyniesie wtedy 36 mpg z powodu kredytów uzyskanych przez producentów i różnic w testowaniu wobec rzeczywistych warunków drogowych.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie