Zakończyło się opróżnianie z paliwa drugiego reaktora elektrowni w Czarnobylu.
Poinformował o tym naczelny inżynier elektrowni Andrij Bilnik. Wcześniej paliwo zostało usunięte z bloku nr 3. Natomiast do końca 2017 r nowy budowany sarkofag, tzw. Arka przykryje starą konstrukcję chroniącą zniszczony wybuchem 26 kwietnia 1986 r reaktor nr 4.
Arkę buduje od 2011 r. francuski koncern Novarka. Konstrukcja która waży 29 tys. ton najedzie (po szynach) na stary sarkofag i całkowicie go przykryje. Została tak zaprojektowana, by umożliwić usunięcie z sarkofagu zgromadzonych tam kilkudziesięciu ton materiałów radioaktywnych. To jednak jest niezwykle skomplikowany proces, dlatego termin został ustalony na 2064 r.
Jak informował dyrektor elektrowni Ihor Gramotnin, prace przy nowym sarkofagu zostaną zakończone zgodnie z planem. Czarnobylska elektrownia to dziś nie tylko wciąż działająca firma, ale i atrakcja turystyczna. Codziennie elektrownię oraz pobliskie opustoszałe 30 lat temu miasto Prypeć (4 km od reaktora, ewakuowane trzy dni po katastrofie, w ciągu 12 godzin) odwiedzają wycieczki – po 200-300 osób dziennie.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.