Urzędnicy boją się, że Orlen kupi Energę za bezcen

Ministerialni urzędnicy boją się, że cena oferowana przez paliwowy koncern za akcje energetycznej spółki jest zbyt niska – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 10.02.2020 20:11

Urzędnicy boją się, że Orlen kupi Energę za bezcen

Foto: energia.rp.pl

Zapisy na sprzedaż akcji Energi w wezwaniu ogłoszonym przez PKN Orlen już trwają, a w Ministerstwie Aktywów Państwowych panuje popłoch. Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, urzędnicy obawiają się, że oferowane za każdy walor energetycznej spółki 7 zł to zbyt niska cena, a transakcja może być traktowana jako działanie na szkodę Skarbu Państwa. Można więc spodziewać się ostrych negocjacji pomiędzy resortem a paliwową spółką.

Czytaj także: Orlen chce kupić Energę i stworzyć energetycznego kolosa

Podobnie było w przypadku prywatyzacji chemicznego Ciechu. W 2014 r. Skarb Państwa odpowiedział na wezwanie ogłoszone przez Kulczyk Investments (po podniesieniu ceny przez oferującego). Najwyższa Izba Kontroli oceniła później, że ówczesny resort skarbu dopuścił się niegospodarności i braku należytej dbałości o interes państwa, bo w ocenie inspektorów transakcja została przeprowadzona poniżej rzeczywistej wartości akcji Ciechu.

Absolutne minimum

Sytuacja jest dla rządu o tyle niekomfortowa, o ile w 2013 r. – przy debiucie Energi na warszawskiej giełdzie – Skarb Państwa sprzedawał akcje spółki inwestorom, w tym także indywidualnym, za 17 zł. Teraz miałby je sprzedać Orlenowi za stawkę niemal o 60 proc. niższą. Co prawda w międzyczasie notowania Energii obniżyły się, a tuż przed ogłoszeniem wezwania na początku grudnia 2019 r. wynosiły poniżej 7 zł. Jednak jeszcze na początku ubiegłego roku za walory Energi płacono ponad 10 zł, a średnia cena docelowa z ostatnich rekomendacji analityków oscyluje wokół 8 zł. Część analityków zaznacza też, że byłaby skłonna dodać do wyceny 1,4–2 zł, gdyby Energa zrezygnowała z budowy bloku węglowego w Ostrołęce.

Stanowisko Ministerstwa Aktywów Państwowych jest kluczowe dla powodzenia przejęcia Energi przez Orlen. Skarb Państwa kontroluje bowiem 52 proc. udziału w kapitale spółki, dającego 64 proc. głosów na jej walnym zgromadzeniu. Wezwanie dojdzie do skutku, gdy Orlen uzyska 66 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Z ostatnich wypowiedzi szefa tego resortu wynika, że presja na podniesienie ceny, która obecnie wynosi 7 zł, jest bardzo silna.

– To absolutne minimum. Skarb Państwa powinien sprzedać je korzystniej. Czekamy na wycenę, będziemy podejmować również rozmowy z Orlenem – zapowiedział Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych, w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”. – Mamy wiele wycen i są także wyższe niż 7 zł za akcję – dodał Sasin.

Po tej wypowiedzi notowania Energi rosły w poniedziałek nawet o 5 proc., do 7,48 zł.

Trudna wycena

Z drugiej strony zarząd Energi pod koniec stycznia uznał cenę oferowaną przez Orlen za godziwą, powołując się przy tym na opinię sporządzoną przez Deloitte. Stanowisko zarządu zostało przyjęte przez rynek jako zaskakujące i rozczarowujące. Analitycy przyznają jednocześnie, że jednoznaczna wycena akcji Energi jest trudna. Wiele zależy od dalszej sytuacji na rynku energii, ale też od tego, czy uda się zrealizować wątpliwy pod względem rentowności projekt inwestycyjny w Ostrołęce.

Przedstawiciele Orlenu jak dotąd mocno obstawali przy oferowanej cenie. – Chcemy kupić Energę, ale nie za wszelką cenę. Oferowana przez PKN Orlen cena jest efektem kursu na rynku sprzed ogłoszenia wezwania plus pewnej premii – przekonywał na antenie Parkiet TV Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki w Orlenie.

Przyjmowanie zapisów na sprzedaż akcji Energi potrwa do 9 kwietnia. Wartość transakcji po obecnie oferowanej cenie może sięgnąć 2,9 mld zł.

Zapisy na sprzedaż akcji Energi w wezwaniu ogłoszonym przez PKN Orlen już trwają, a w Ministerstwie Aktywów Państwowych panuje popłoch. Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, urzędnicy obawiają się, że oferowane za każdy walor energetycznej spółki 7 zł to zbyt niska cena, a transakcja może być traktowana jako działanie na szkodę Skarbu Państwa. Można więc spodziewać się ostrych negocjacji pomiędzy resortem a paliwową spółką.

Pozostało 87% artykułu
Energetyka Zawodowa
Rok rządu Tuska bez kluczowych reform dla energetyki polskiej
Energetyka Zawodowa
Nowe elektrownie gazowe pod znakiem zapytania. Przegrały aukcje rynku mocy
Energetyka Zawodowa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III. To była sztandarowa inwestycja Obajtka
Energetyka Zawodowa
Akcjonariusze Rafako liczą na rządowy plan wyjścia z dołka
Energetyka Zawodowa
Rafako jednak przeżyje. Znamy plan ratunkowy rządu
Materiał Promocyjny
Mamy olbrzymi problem dziury w budżecie NFZ. Tymczasem system prywatny gwarantuje pacjentom coraz lepszą dostępność