Reklama

Rosną koszty awaryjnego importu energii do Polski. Ale my także zarabiamy

Nawet 160 mln zł kosztował polski system energetyczny awaryjny import energii elektrycznej w 2022 r. Polska jednak też zarobiła na tej samej usłudze świadcząc ją naszym sąsiadom. Przychody wyniosły 60 mln zł - wynika z informacji Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Koszty jednak są znacznie wyższe niż w latach poprzednich. To efekt m.in. licznych nieplanowanych remontów bloków węglowych i okresowych problemów z dostępnością węgla.

Publikacja: 24.08.2023 15:54

Sieci przesyłowe

Sieci przesyłowe

Foto: Bartłomiej Sawicki

Liczby o których piszemy są publikowane co roku w sprawozdaniach finansowych operatora. PSE w odpowiedzi na nasze pytania podało konkretne liczby, albowiem tych w sprawozdaniu za 2022 r. wyjątkowo zabrakło. 

Rosnące koszty

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Elektroenergetyka
Chłodniejsza pogoda podnosi zużycie energii w Niemczech. Rośnie też emisja CO₂
Elektroenergetyka
Enea dodaje gazu w Kozienicach i Połańcu
Elektroenergetyka
Co dalej z Energą na giełdzie? Orlen zapyta ekspertów
Elektroenergetyka
Energetyka na fali. Co podbija notowania spółek?
Elektroenergetyka
Starsze elektrownie węglowe na razie bez wsparcia. Kiedy decyzja?
Reklama
Reklama