Termin minął, spór Rafako z Tauronem bez rozwiązania

Oddala się porozumienie dotyczące zakończenia prac przy bloku węglowym 910 MW w Elektrowni Jaworzno. W osiągnięciu kompromisu w wyznaczonym wcześniej terminie przeszkodziły... ferie zimowe.

Publikacja: 01.03.2023 03:00

Termin minął, spór Rafako z Tauronem bez rozwiązania

Foto: materiały prasowe

Do 28 lutego Rafako i Tauron Wytwarzanie miały ustalić ostateczne warunki ugody i następnie podpisać ją do 8 marca. Tauron Wytwarzanie wezwało w styczniu br. Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań za usterki i wady bloku. Rafako w odpowiedzi zapowiedziało złożenie wniosku o upadłość i wezwało spółkę do zapłaty 606,5 mln zł, a Tauron – do zapłaty 251,1 mln zł. Obie spółki uznawały roszczenia drugiej strony za bezzasadne.

Czytaj więcej

Spółka Rafako odpowiedzialna za Jaworzno chce postępowania układowego

Jednak na początku lutego doszło do wstępnego porozumienia, a finalne miało zostać zawarte do 8 marca. Warunkiem porozumienia miało być ustalenie harmonogramu oraz sposobu zakończenia prac naprawczych i strojeniowych przy bloku 910 MW. Prace te miałyby trwać najpóźniej do końca tego roku. Nie udało się jednak osiągnąć ostatecznego porozumienia, gdyż – jak usłyszeliśmy – na drodze miały stanąć... ferie zimowe.

Spółki teoretycznie mogą się jeszcze porozumieć przed ustaloną datą, ale wydaje się to coraz mniej prawdopodobne. Choć słyszymy też, że argument wskazujący na ferie, co miało przełożyć się na mniej czasu na rozmowy i doprecyzowanie porozumienia, miał być pretekstem, a stanowiska obu stron miały się ponownie zaostrzyć. Efekt? Brak porozumienia.

Dla Tauronu od dłuższego czasu – jak zapowiadał wcześniej Trajan Szuladziński, prezes Tauronu Wytwarzanie – kluczowe ma być zweryfikowanie parametrów określonych w kontrakcie na budowę bloku. Prace pomiarowe przeprowadziła już firma Energopomiar, akceptowana przez obie spółki, która miała sprawdzić, czy blok spełnia te parametry. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wstępne wyniki są dobre, wskazują na optymalną pracę bloku przy różnej mocy i zmiennych wytycznych operatora systemu energetycznego. Paliwo, którym zasilany jest obecnie blok węglowy, pochodzi z kopalni Sobieski oraz z Indonezji i nie odnotowano już problemów z procedurą odpopielania, co wielokrotnie wcześniej było przyczyną awarii i przestojów.

Ustaliliśmy również, że mimo braku porozumienia strony mają się powstrzymać z dochodzeniem wzajemnych roszczeń. To ważne dla Rafako, ponieważ spółka nie ma takich środków.

Jeszcze przed decyzją Tauronu o wstrzymaniu dochodzenia roszczeń, Rafako rozpoczęło w styczniu przygotowania do złożenia wniosku o upadłość. Firma ostatecznie po wstępnych ustaleniach z Tauronem odstąpiła od zamiaru złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Do czasu zamknięcia tego wydania gazety spółki nie komentowały sprawy.

Do 28 lutego Rafako i Tauron Wytwarzanie miały ustalić ostateczne warunki ugody i następnie podpisać ją do 8 marca. Tauron Wytwarzanie wezwało w styczniu br. Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań za usterki i wady bloku. Rafako w odpowiedzi zapowiedziało złożenie wniosku o upadłość i wezwało spółkę do zapłaty 606,5 mln zł, a Tauron – do zapłaty 251,1 mln zł. Obie spółki uznawały roszczenia drugiej strony za bezzasadne.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ciepło
Rusza program, który ma zazielenić ciepłownictwo. Na początek 2 mld złotych
Ciepło
W lipcu rząd przedstawi harmonogram wyłączeń bloków węglowych
Ciepło
Najnowocześniejszy blok węglowy w Elektrowni Jaworzno zdał testy operatora
Ciepło
CEZ chce pozbyć się ciepłowni na Śląsku i w Małopolsce. Polski jednak nie opuści
Ciepło
Ciepłownie nie dostają rekompensat za mrożenie cen ciepła