UDT zamyka blok
Po oględzinach leja bloku 910 MW w Jaworznie, inspektor Urzędu Dozoru Technicznego zobowiązał Taurona do usunięcia uszkodzonego elementu. Jednostka w związku z awarią instalacji do odpopielania nie pracuje od 6 sierpnia. Prace mają przeprowadzić właściciel bloku oraz wykonawca jednostki, firma Rafako. W związku z decyzją UDT postój bloku zaplanowano do 29 sierpnia. Przypomnijmy, że w piątek prace rozpoczął inspektor Urzędu Dozoru Technicznego razem ze specjalistami z Tauronu i Rafako, wykonawca jednostki. sprawdzał stan leja kotła bloku 910 MW w Jaworznie. Po piątkowej kontroli UDT wydał właśnie zalecenie dotyczące wymiany uszkodzonego elementu. – Blok do końca października znajduje się w okresie przejściowym, co wiążę się z etapem strojeń, testów i optymalizacji – informowała spółka.
Czytaj więcej
Wykonawca oraz właściciel bloku węglowego 910 MW w Elektrowni Jaworzno zakopują topór wojenny. Niekiedy intensywna wymiana zadań między Rafako a Tauronem znalazła swój finał w zawartym porozumieniu dotyczącym harmonogramu trwającego przeglądu technicznego po wiosennym remoncie jednostki.
Dowiadujemy się, że w tracie prac mających na celu oczyszczania kotła oraz odżużlacza na bloku o mocy 910 MW w Jaworznie została zidentyfikowana konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac w leju kotła. Według wstępnych szacunków planowany postój bloku potrwa do 29 sierpnia. W tym czasie wykonawca przeprowadzi dodatkowe prace mające na celu usunięcie wad powstałych w leju kotła. Tauron szacuje, że na skutek postoju Bloku od 6 sierpnia do 29 sierpnia 2022 r. marża pierwszego stopnia generowana przez Blok będzie niższa o ok. 130 mln zł
Pojawiły się także spekulacje, że w efekcie niewłaściwego użytkowania bloku, uszkodzeniu miał ulec sam kocioł bloku. Tauron nie odnosi się oficjalnie do sprawy, ale nieoficjalnie pojawiają się zaprzeczenia ze strony spółki. Dowodem braku uszkodzeń kotła, miała być inspekcja UDT.