Aktualizacja: 18.11.2024 16:00 Publikacja: 18.04.2024 04:30
Rząd mrozi ceny energii
Foto: Adobe Stock
Założenia do projektu ustawy o cenach energii po 30 czerwca 2024 r. zamiast rozwiać wątpliwości, tylko zwiększyły niepewność na rynku. Rząd zapowiadał, że w drugiej połowie 2024 r. nie będzie już mroził cen energii. Powód był prosty – gigantyczne koszty dla budżetu. W 2023 r. wynosiły one ok. 30 mld zł. Powrót do taryfowanych cen energii oznaczałby jednak podwyżki cen prądu o ok. 60–70 proc. dla gospodarstw domowych. Obecnie mrożona cena to 412 zł za MWh, a taryfowana – 739 zł. Na takie podwyżki rząd nie chce pozwolić, dlatego nadal będzie mroził ceny energii, ale na wyższym poziomie niż obecnie, a niższym niż cena taryfowa na ten rok.
Projekt nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców został wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Zakłada on wydłużenie mrożenia cen energii na przyszły rok.
Rząd chce mrozić ceny energii dla gospodarstw domowych także w 2025 r. Stała cena miałaby zostać utrzymana także przynajmniej w pierwszych sześciu miesiącach przyszłego roku czyli do wyborów prezydenckich – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Ceny energii elektrycznej na giełdzie na przyszły rok spadają. Sprzedawcy energii także coraz mocniej rywalizują, proponując konkurencyjne względem urzędowych ceny.
Widać przestrzeń do tego, by państwo wychodziło z działań interwencyjnych na rynku energii i żeby pozwoliło działać rynkowi – stwierdził prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin. Wskazał, że rynkowe ceny energii bywają już bardzo konkurencyjne.
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Licznik prądu może ulec awarii. Wówczas zdarza się, że zawyża zużycie prądu. To zaś w połączeniu z rosnącymi cenami energii, może znacząco obciążać domowy budżet. Jak sprawdzić, czy licznik pokazuje prawidłowe zużycie prądu?
Licznik prądu może ulec awarii. Wówczas zdarza się, że zawyża zużycie prądu. To zaś w połączeniu z rosnącymi cenami energii, może znacząco obciążać domowy budżet. Jak sprawdzić, czy licznik pokazuje prawidłowe zużycie prądu?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska wraz z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zdecydowały o zwiększeniu budżetu programu Mój Prąd 6.0 z 400 mln do 1,25 miliarda złotych.
Spółka Tauron Sprzedaż wprowadziła dla gospodarstw domowych z terenów objętych powodzią obniżone stawki za energię - takie, jakie obowiązywały dwa lata temu.
Poniedziałek, 30 września 2024 r. to ostatni dzień na złożenie wniosku o wypłatę bonu energetycznego. Wyjaśniamy: komu przysługuje bon energetyczny, ile wynosi i jak złożyć wniosek.
Wysokie ceny energii skłaniają do większej kontroli zużywanego w naszych domach prądu. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę z tego, który sprzęt generuje największe koszty. Najlepiej sprawdzić to jeszcze przed zakupem. Jedno z używanych na co dzień urządzeń pochłania szczególnie dużo prądu.
Wstępne szacunki wskazują, że we wrześniu ceny w sklepach wzrosły mocniej niż w sierpniu. Analitycy spodziewają się, że to dopiero początek. Z powodu anomalii pogodowych zdrożeć mocniej mogą zwłaszcza owoce i warzywa.
Tylko do 30 września 2024 przyjmowane są wnioski o wypłatę bonu energetycznego. Kto może się o niego starać i co trzeba zrobić, by otrzymać świadczenie? Wyjaśniamy.
Niespójność i nieczytelność ofert, brak narzędzi ułatwiających sprawdzanie bieżących cen i zużycia energii, a zwłaszcza zaporowe opłaty dodatkowe – to tylko część zarzutów wobec nowych taryf.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas