Reklama

PGE sprawdzi, czy w Bełchatowie może powstać druga elektrownia jądrowa

Polska Grupa Energetyczna rozpocznie badania, które mają sprawdzić, czy na terenie kopalni i elektrowni węgla brunatnego można postawić w przyszłości elektrownię jądrową. Prezes spółki Dariusz Marzec nie rezygnuje także z Konina jako potencjalnie druga lokalizacja. Rozmowy z ZE PAK o przejęciu kontroli nad tamtejszą spółką atomową trwają.

Publikacja: 16.04.2025 18:57

Siedziba PGE w Warszawie

Siedziba PGE w Warszawie

Foto: Bartłomiej Sawicki

Bełchatów i Konin zostały wskazane w zaktualizowanym Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). – W najbliższych dniach podpisujemy umowę na realizację analiz dotyczących stabilności gruntu i sejsmiki na potrzeby przygotowań do budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. Równolegle takie badania są prowadzone w Koninie – zapowiedział na środowej konferencji prasowej Dariusz Marzec, prezes PGE.

Czytaj więcej

Bełchatów drugą lokalizacją atomu? Geologia i brak wody mają nie być problemem

Badania w Bełchatowie

Zapowiedział on, że ruszają w Bełchatowie rozpoczynamy szczegółowe badania. Obecnie są to badania wstępne, które będą mówiły o tym, czy nie ma czynników wykluczających możliwość posadowienia energetyki jądrowej w Bełchatowie. – Sprawdzamy kwestie stabilności gruntu i sejsmiki, potem będzie czas na badania dotyczące zasobów wody i głębsze odwierty. Na razie robimy to w sposób neutralny technologicznie. Nie determinujemy jakiego rodzaju ma być technologia, bo czynniki wykluczające dotyczą każdej technologii. Musimy sprawdzić, czy żaden z nich nie występuje – powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE na konferencji prasowej.

W tym samym czasie PGE prowadzi rozmowy z grupą ZE PAK, w sprawie kupna 50 proc. akcji w spółce PGE PAK Energia Jądrowa. Spółka PGE PAK Energia Jądrowa to wspólne przedsięwzięcie PGE i ZE PAK, obie grupy mają tam po 50 proc. akcji, jej celem ma być przygotowanie budowy elektrowni jądrowej w Koninie.

Rozmowy z ZE PAK

– Spółkę PGE PAK Energia Jądrowa chcemy przejąć, ponieważ ma ona swoje kompetencje i swój dorobek. Jeżeli chodzi o lokalizacje jądrowe, to bada się je parami, to kwestia zarządzania ryzykiem i zbadania elementów, które niekoniecznie zachęcają do danej lokalizacji. Obecnie chcemy badać obydwie te lokalizacje: kontynuować badania w Koninie i rozpocząć w Bełchatowie. To standardowe działanie, że przez długi okres czasu prowadzi się takie analizy równolegle dla alternatywnych lokalizacji – wyjaśnia Dariusz Marzec.

Reklama
Reklama

Dodał on, że spółka nie wyklucza w przyszłości postawienie także na tzw. mały atom. – Dużo w tej technologii się dzieje, może mieć zastosowanie w innych lokalizacjach, nie tylko Bełchatów, ale np. Turów. Może mieć też zastosowanie, szczególnie w przypadku mniejszych jednostek, w sektorze ciepłowniczym, ale to jest pieśń przyszłości. Na pewno jest to technologia, której nie możemy tracić z oczu i powinniśmy ją brać pod uwagę przy planowaniu naszych zdolności wytwórczych – zaznacza Dariusz Marzec.

Atom
Banki uwierzyły w polski atom. Chętnych do kredytowania jest więcej niż potrzeb
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Atom
Wojciech Wrochna: Zgoda KE na polski atom przyczyni się do stabilizacji cen energii
Atom
Przełomowa decyzja. Bruksela godzi się na pomoc publiczną dla polskiego atomu
Atom
Czarnobyl znów groźny. Nowy sarkofag utracił główną funkcję
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Atom
Nowa umowa jądrowa USA–Arabia Saudyjska. Izrael i eksperci biją na alarm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama