Odcięcie Kremla od dochodów ze sprzedaży paliwa jądrowego, budowy siłowni atomowych i eksportu uranu, bardzo mocno zmniejszyłoby wpływy, z których reżim finansuje swoją agresję na Ukrainę.
Premier Belgii — kraju który jest jednym z największych w Unii klientów Rosatomu, wezwał UE do jak najszybszej rezygnacji z rosyjskiego paliwa jądrowego.
- Unia Europejska powinna rozważyć możliwość rezygnacji z rosyjskiego paliwa jądrowego „tak szybko, jak to możliwe” – powiedział w wywiadzie dla „Financial Times” premier Belgii Alexander de Croo. Dodał, że zmiana dostawców, szczególnie w sektorze jądrowym, jest trudna „ale musimy to zrobić jak najszybciej”.
Czytaj więcej
Od tygodnia nie ma kontaktu z 13 górnikami, którzy pozostali w zawalonej kopalni złota na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Dziś aresztowano dyrektora firmy za łamanie procedur bezpieczeństwa. To nagminna sytuacja w rosyjskim górnictwie.
Jeżeli paliwo, to nie z Rosji
„Musimy odseparować się od rosyjskiego paliwa jądrowego, ale musimy mieć pewność, że nadal będziemy w stanie wytwarzać energię elektryczną o zerowej emisji” – dodał belgijski premier.