Państwowy operator elektrowni jądrowej Kozłoduj podpisał umowę ze spółką zależną francuskiego dostawcy energii EDF. Przewiduje dostawę paliwa jądrowego do jednego z dwóch 1000-megawatowych reaktorów rosyjskiej konstrukcji elektrowni jądrowej przez spółkę zależną EDF Framatome.
Czytaj więcej
Władze w Sofii wypłaciły Rosjanom 601,6 mln euro za zerwanie kontraktu na budowę elektrowni jądrowej.
Na początku miesiąca Bułgaria zawarła podobną umowę ze szwedzką spółką zależną amerykańskiej grupy Westinghouse Electric.
Elektrownia jądrowa Kozłoduj w obwodzie Wraca nad Dunajem, w której pracują dwa reaktory o mocy 1000 megawatów, pokrywa około 35 proc. zapotrzebowania Bułgarii na energię elektryczną.
Bułgarska energetyka jest całkowicie uzależniona od Rosji – około 70 proc. zapotrzebowania na gaz stanowią dostawy rosyjskie, reaktory jądrowe w elektrowni Kozłoduj są wypełnione rosyjskim paliwem jądrowym, odpady jądrowe są eksportowane do Rosji, a największa rafineria ropy naftowej na Bałkanach, w pobliżu bułgarskiego miasta Burgas, jest własnością rosyjskiego Lukoilu.