Od 31 marca 2025 r. rusza nabór wniosków w nowej odsłonie programu „Czyste powietrze”. Będzie łatwiej czy trudniej o otrzymanie dotacji na termomodernizację?
Zdecydowanie łatwiej będzie otrzymać dotację, a ryzyko jej wyłudzenia bardzo mocno ograniczymy.
Tymczasem wielu chętnych na nowy program skarży się, że według nowych zasad programu wiele osób po prostu będzie pokrzywdzonych i nie złapią się na dofinansowanie. Chodzi o zmianę progów dochodowych.
Jest odwrotnie. Właśnie dlatego, że zmieniamy progi dochodowe uprawniające do otrzymania dotacji, będzie łatwiej otrzymać środki. Osoby z dochodami powyżej 135 tys. w skali roku nadal oczywiście nie będą mogły otrzymać dotacji. Dla osób bardziej zamożnych nadal dostępna jest ulga termomodernizacyjna. Dla pierwszej grupy beneficjentów, a więc ze stosunkowo najwyższymi dochodami – do 135 tys. w skali roku – dotacja będzie wynosiła zawsze do 40 proc. kosztów kwalifikowanych netto. W podwyższonym poziomie dofinansowania, aby otrzymać dotację do 70 proc., dochód wieloosobowego gospodarstwa domowego nie będzie mógł być wyższy niż 2250 zł na osobę. Dotychczas było to 1894 zł na osobę. W przypadku gospodarstwa jednoosobowego nie będzie można przekroczyć dochodu rzędu 3150 zł na osobę. Dotychczas było to 2651 zł. Poszerzamy próg wejścia, a to oznacza, że więcej ludzi będzie mogło skorzystać z wyższego poziomu dofinansowania. Do największych zmian dojdzie w najwyższym dofinansowaniu, bo i tu dochodziło do największych nieprawidłowości.
Czyli w grupie z najmniejszymi dochodami…
Tak jest. Ci beneficjenci będą mogli otrzymać dotację do 100 proc. kosztów kwalifikowanych netto. Podwyższamy granicę wielkości dochodu, aby więcej osób mogło skorzystać z tej największej dotacji. Dawny limit dochodu to 1090 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Teraz jest to 1300 zł. W jednoosobowym gospodarstwie było dotychczas 1526 zł, a jest 1800 zł.
W tej grupie jednak wprowadzono warunek związany ze standardem energetycznym i limitem zapotrzebowania na energię i to wzbudza najwięcej kontrowersji. Są obawy, że przez ten warunek nie uda się otrzymać najwyższej dotacji.
Faktycznie, w starym programie były tylko progi dochodowe. My rozwiązujemy szerszy problem związany z ubóstwem energetycznym, dlatego przy najwyższych dotacjach, poza kwestią dochodową, pod uwagę bierzemy niski standard energetyczny. Czyli – jednym słowem – najwyższy poziom dotacji może osiągnąć właściciel energochłonnego domu, którego zapotrzebowanie na energię użytkową na ogrzewanie sięga powyżej 140 kWh na metr kwadratowy.
W jaki sposób skróci się czas oczekiwania na decyzję ws. dotacji?
Wniosek będzie łatwiejszy do wypełnienia. Proces jest zautomatyzowany, czyli składa się wniosek elektroniczny. Nowy formularz jest intuicyjny. Dołożyliśmy starań, żeby tu było przyspieszenie i również oczywiście rozmawiamy z wojewódzkimi funduszami, aby proces oceny po ich stronie też był szybszy. Pamiętajmy też o operatorach – obowiązkowo w przypadku prefinansowania i najwyższego poziomu dofinansowania oraz opcjonalnie w podwyższonym bez prefinansowania. Liczymy na to, że wyszkoleni operatorzy będą składać prawidłowe wnioski, co ograniczy dotychczasową dużą skalę błędów.