Amerykańskie służby aresztowały Rosjan próbujących kupić w USA turbinę dla platformy wiertniczej w rosyjskiej Arktyce. Taka transakcja jest załamaniem sankcji. Jedyna platforma pracująca w Arktyce należy do Gazpromu.
Sąd stanu Georgia oskarżył pięć osób o zmowę w celu wyprania pieniędzy, finansowania przekrętów i próbie ominięcia handlowych ograniczeń (sankcji – red.). W grupie jest dwóch Rosjan, dwóch Włochów i Amerykanin, poinformowało biuro prasowe departamentu sprawiedliwości Białego Domu, pisze gazeta RBK.
Czytaj także: Kto najtaniej wydobywa ropę?
Chodzi tutaj o Olega Nikitina, szefa rosyjskiej firmy KS Engineering (KSE), współpracownika tej firmy Antona Czeremuchina, szef włoskiej spółki GVA International Oil and Gas Services (GVA) Gabriele Villone, pracownika organizacji Bruno Caparini i Dali Bagru, szefa amerykańskiej firmy World Mining and Oil Supply (WMO).
„Nikitin, Villone i Bagru zostali aresztowani w Savannah w stanie Georgia, próbując dokonać nielegalnej transakcji i czekają na proces” – informuje Biały Dom. Zdaniem amerykańskiego oskarżenia, niewymieniony z nazwy koncern „kontrolowany przez rząd Rosji” zawarł kontrakt z Nikitinem i KSE na zakup turbiny siłowej Vectra 40G od amerykańskiego producenta na około 17,3 mln dol.
Ze względów bezpieczeństwa departament handlu USA zabronił każdej dostawy i przekazywania Vectra rosyjskiemu koncernowi. Biały Dom informuje, że turbina Vectra 40 G została zaprojektowana i wykonana w celu połączenia z gazowymi generatorami do bezpośredniego napędu potężnych sprężarek gazu.
„Dowody w tej sprawie potwierdziły zamiar rosyjskiej firmy, aby wykorzystać turbinę Vectra na rosyjskiej głębinowej platformie wiertniczej ” – informuje departament sprawiedliwości.
I wyjaśnia, jak Rosjanie chcieli ominąć zachodnie i amerykańskie sankcje, zgodnie z którymi obowiązuje zakaz sprzedaży rosyjskim firmom i obywatelom sprzętu, urządzeń i technologii do prac wydobywczych w Arktyce.
Otóż firma rosyjska KSE, reprezentowana przez Nikitina i Czeremuchina, zwróciła się do Villone i Kaparini o turbinę od GVA. Z kolei Włosi skorzystali z usług Amerykanina Bagru i jego firmy. WMO miało kupić turbinę od amerykańskiego producenta i wysłać ją za granicę.
„Strony zgodziły się ukryć prawdziwego użytkownika końcowego Vectry zarówno przed amerykańskim producentem, jak i rządem USA. Przedłożyły fałszywą dokumentację stwierdzającą, że Vectra będzie używana przez amerykańską firmę w Atlancie i jej okolicach” – czytamy w raporcie.
Kto wierci na lodowatych morzach rosyjskiej Arktyki? Tylko jeden koncern, do tego kontrolowany przez państwo. To Gazprom (a dokładniej – Gazprom Neft ), który ma tam platformę Prirazłomnaja – przypomina Michaił Grigoriew z firmy doradczej Gekon.
Platforma została zbudowaną przez Norwegów na zachodnich częściach. Jest odporna na lód, pierwszy na świecie taki wielofunkcyjny kompleks wydobywczy w rosyjskiej Arktyce. Waży 117 tysięcy ton i ma rozmiary kwadratu o boku 126 m.
Wierci i pompuje całą dobę z głębokości około 20 m, przygotowuje też ropę do transportu tankowcami, które mogą do niej przycumować. Zostawała zainstalowana na Morzu Peczorskim w 2011 r. w odległości 55 km od brzegu (wioska Warandiej).
Grigoriew przypomina, że od trzech lat w okresie letnim platforma przerywa pracę i załadunek ropy. Oficjalnym powodem są prace remontowe. Ekspert zwraca uwagę, wydobycie jest niższe od zaplanowanego.
Turbiny Vectra 40G są produkowane przez Texas Dresser-Rand (nie wymieniono ich w komunikacie prasowym departamentu sprawiedliwości USA). Od 2014 roku firma należy do niemieckiej grupy Siemens.
W 2008 roku Dresser-Rand dostarczył Vectra 40G dla platformy….Prirazłomnaja.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.