Najdroższy koncern paliwowy Europy testuje kilka modeli biznesowych, które przydadzą się w niedalekiej już przyszłości. W świecie ocieplania klimatu i gwałtownych zjawisk atmosferycznych.
O przygotowaniach koncernu Shell na wyzwania świata ze zmieniającym się szybko klimatem, informuje Dow Jones: „Shell ma świadomość, że zmiana klimatu wymaga zmian w biznesie, ale jakich, to na razie trudno sobie wyobrazić. Dlatego niczym ostrożny klient, koncern testuje kilka modeli roboczych, zanim zdecyduje się ostatecznie na jeden z nich”.
W ocenie Dow Jones podejście Shella jest „rozumne”. Wszak nikt nie wie, które alternatywne źródła energii okażą się źródłami przyszłości. Jednak inwestorzy będą musieli wybrać. Na razie Shell obiecał do 2050 r zmniejszyć szkodliwe emisje CO2 dwukrotnie w porównaniu do 2016 r. Stopniowo koncern przechodzi od ropy do gazu i zwiększa udział prądu w swoim portfelu.
Codziennie koncern obsługuje 30 mln klientów, ma 45 tysięcy punktów handlowych, to więcej niż McDonald’s czy Starbucks. W ostatnich latach Shell wydawał 1-2 mld dol. rocznie na eksperymenty z nowymi źródłami energii: wiatrem, słońcem, biopaliwem, wodą i akumulatorami. Większość nie przyniosła zysku, ale z rocznym swobodnym przepływem pieniężnym na poziomie 20 mld dol., firma może sobie na to pozwolić. Bada rynki nowych paliw, oczekiwania klienteli.
Wszystko to bardzo się przyda, biorąc pod uwagę, że do osiągnięcia celu dwukrotnej redukcji emisji CO2, Shell będzie potrzebował 180 mld dol. Koncern za trzy lata zacznie wydawać na eksperymenty z nowymi źródłami energii 2-3 mld dol. Łącznie planuje wydać 30 mld dol.
Dow Jones przypomina, że dotychczasowe próby Shell wyjścia na nowe rynki, w tym metali, atomowej energetyki czy solarów, okazały się nieudane. Pozwoliły jednak na wyciągnięcie wniosków. Shell testuje więc teraz kilka różnych rozwiązań, wśród których inwestorzy wkrótce będą musieli wybrać to najbardziej przyszłościowe.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.