Reklama

Krym pozostał bez benzyny. W Rosji limity: po 10-20 litrów na jednego kierowcę

Połowa stacji benzynowych na Krymie wstrzymała sprzedaż. W Rosji dystrybutorzy paliw wprowadzili limity i wyprzedają ostatnie zapasy. Władze apelują o zachowanie spokoju.

Publikacja: 25.09.2025 13:00

Krym pozostał bez benzyny. W Rosji limity: po 10-20 litrów na jednego kierowcę

Foto: AFP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są przyczyny problemów z dostępnością paliwa na Krymie?
  • W jaki sposób władze Krymu reagują na niedobory paliwa?
  • Jakie są ograniczenia w sprzedaży paliw w różnych regionach Rosji?
  • Dlaczego kryzys paliwowy w Rosji pogłębia się i jakie mają na to wpływ czynniki ekonomiczne?
  • Jakie działania podejmuje rząd rosyjski w odpowiedzi na kryzys paliwowy?

Około 50 proc. stacji benzynowych na okupowanym przez Rosjan Krymie i w Sewastopolu wstrzymało sprzedaż z powodu „zakłóceń w dostawach”, donosi „Kommiersant”, powołując się na firmę analityczną OMT-Consult. Monitoruje ona 17 tysięcy rosyjskich stacji paliw. Problemy dotknęły również wiele regionów Rosji, ale sytuacja na okupowanym półwyspie jest wg „Kommersanta” – „najpoważniejsza”.

Władze okupacyjne Krymu uspokajają 

Władze okupacyjne Krymu wydają uspokajające komunikaty. Słowo wojna w nich nie pada. Szef okupacyjnej administracji Siergiej Aksionow tłumaczy, że przerwy w dostawach wynikały z „fizycznego wyłączenia z eksploatacji” niektórych rafinerii.

Rosyjski eksport ropy naftowej

Rosyjski eksport ropy naftowej

Foto: PAP

„Podejmowane są wszelkie niezbędne środki. W ciągu dwóch dni planujemy zaopatrzyć stacje benzynowe w wymaganą ilość benzyny AI-95. Kwestia dostępności benzyny AI-92 zostanie rozwiązana w ciągu dwóch tygodni” – cytuje Aksionowa „The Moscow Times”.

Reklama
Reklama

Aksionow dodał, że jest „w bezpośrednim kontakcie z agencjami federalnymi” i zaapelował do mieszkańców i turystów Krymu o „cierpliwość”.

Dzień wcześniej inny rosyjski urzędnik władz okupacyjnych – Michaił Razwożajew, tymczasowy mer Sewastopola, poinformował o przerwach w dostawach benzyny AI-92 i AI-95.

„Widzę, że nie cichną wasze pytania o benzynę. Najważniejsze brzmi: dlaczego występują niedobory w dostawach popularnych benzyn AI-92 i AI-95??” – zaczął swój wpis na portalu społecznościowym Razwożajew. I wytłumaczył narodowi: „ci, którzy czytają wiadomości federalne, rozumieją sytuację w rafineriach”. Razwożajew przypomniał, że paliwo jest dostarczane na Półwysep Krymski drogą morską, a wszelkie ograniczenia „zakłócają harmonogram dostaw”.

„Dla transportu publicznego, karetek pogotowia, straży pożarnej i innych służb istnieje nietykalny zapas paliwa. Dlatego nie ma tu żadnych problemów i nie będzie ich. Prosimy o zachowanie spokoju. Nadal ręcznie rozwiązujemy problem z zaopatrzeniem w paliwo” – zapewnia urzędnik.

Brakuje paliw na południu Rosji

Od końca lipca do 22 września po udanych atakach Ukrainy na rosyjskie rafinerie i magazyny paliw liczba czynnych stacji benzynowych zmniejszyła się w całej Rosji oficjalnie o 2,6 proc. (360 stacji). Jaka jest rzeczywista skala problemu, nie wiadomo. Największe trudności odnotowano w Południowym Okręgu Federalnym, gdzie ponad 220 stacji, czyli 14,2 proc. ogółu w regionie, wstrzymało sprzedaż paliw. W obwodzie rostowskim, Mari El i Żydowskim Obwodzie Autonomicznym 14 proc. stacji zaprzestało działalności.

Czytaj więcej

Transnieft zamyka magazyny paliw i ostrzega rosyjskie koncerny
Reklama
Reklama

Według Maksima Diaczenki, partnera zarządzającego firmy handlowej Proleum, tzw. niezależne stacje benzynowe (czyli niebędące w sieci rosyjskich koncernów paliwowych), zwłaszcza na południu kraju, całkowicie wyprzedały już swoje rezerwy, a dostawy z rafinerii są opóźnione o miesiąc lub dłużej. Paweł Bażenow, prezes Niezależnego Związku Paliwowego, twierdzi, że średnia marża na stacjach benzynowych spadła poniżej minimalnego wymaganego poziomu 5 rubli za litr.

Pozorowane działania Kremla, ceny paliw rosną

Od początku roku w Rosji narastał paliwowy kryzys, wywołany m.in. przez nadmierny eksport ropy i paliw. Koncerny rosyjskie w ten sposób zarabiały na wojnę Putina. Sytuacja paliwowa gwałtownie się pogorszyła po sierpniowych atakach ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie, które spowodowały 17 proc. spadek mocy przerobowych (1,1 miliona baryłek dziennie). Wiele regionów wprowadziło limity sprzedaży paliw – nie więcej niż 10-20 litrów na jednego klienta. Kryzys pogłębia rekordowy wzrost cen benzyn na giełdach w Rosji: od początku roku paliwa podrożały o 40-50 proc. Przekłada się to na ceny na stacjach. Jeszcze nigdy w najnowszej historii Rosji benzyna nie była tak droga, w kraju, który posiada siódme na świecie jej zasoby.

Przemysł petrochemiczny w Rosji

Przemysł petrochemiczny w Rosji

Foto: PAP

Rząd rosyjski stara się sprawiać wrażenie, że coś robi. Polecił firmom naftowym uruchomienie rezerw, dostosowanie harmonogramów przeglądów i ręczne regulowanie dostaw paliw koleją. Wprowadził też zakaz eksportu benzyn – ważny do końca września. A dla pośredników nie będących producentami paliw zakaz obowiązuje do końca października. Według źródeł państwowej agencji TASS, Kreml rozważa teraz przedłużenie zakazu do końca roku oraz możliwość wprowadzenia podobnych ograniczeń eksportu dla oleju napędowego.

Ministerstwo energii zapewnia, że „monitoruje kwestię dostaw paliw”, kierując wszystkie dodatkowe rezerwy paliw na rynek krajowy. Jednak u stojących w kilometrowych kolejkach rosyjskich kierowców rośnie rozgoryczenie i złość. Rosyjskie koleje już podniosły taryfy na przewóz paliw i ropy w 2026 r. Przełoży się to na dalszy wzrost cen.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są przyczyny problemów z dostępnością paliwa na Krymie?
  • W jaki sposób władze Krymu reagują na niedobory paliwa?
  • Jakie są ograniczenia w sprzedaży paliw w różnych regionach Rosji?
  • Dlaczego kryzys paliwowy w Rosji pogłębia się i jakie mają na to wpływ czynniki ekonomiczne?
  • Jakie działania podejmuje rząd rosyjski w odpowiedzi na kryzys paliwowy?
Pozostało jeszcze 92% artykułu

Około 50 proc. stacji benzynowych na okupowanym przez Rosjan Krymie i w Sewastopolu wstrzymało sprzedaż z powodu „zakłóceń w dostawach”, donosi „Kommiersant”, powołując się na firmę analityczną OMT-Consult. Monitoruje ona 17 tysięcy rosyjskich stacji paliw. Problemy dotknęły również wiele regionów Rosji, ale sytuacja na okupowanym półwyspie jest wg „Kommersanta” – „najpoważniejsza”.

Władze okupacyjne Krymu uspokajają 

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Paliwa
Pogłębia się kryzys paliwowy w Rosji. Prywatne stacje się zamykają
Paliwa
Transnieft zamyka magazyny paliw i ostrzega rosyjskie koncerny
Paliwa
Zmiany w zarządzie Orlenu. Odwołano dwie osoby
Paliwa
Kryzys paliwowy w Rosji. Rekordowa drożyzna i braki na stacjach
Paliwa
Skok cen, braki paliw i benzyna na kartki w Rosji. Oto powód
Reklama
Reklama