Kreml rozgrzewa rynek uranu: odcina USA od dostaw

Oficjalnym powodem jest brak ubezpieczenia ładunku, ale to pretekst. Co nie udało się z gazem czy ropą, może uda się z uranem. I na razie rzeczywiście cena surowca na świecie idzie w górę.

Publikacja: 02.10.2023 03:00

Roja wstrzymuj eksport uranu do USA

Roja wstrzymuj eksport uranu do USA

Foto: Bloomberg

Rosatom nie wyjaśnia, kto odmawia ubezpieczania transportów uranowych i z jakiego powodu. USA (i tylko one) nałożyły sankcje na koncern, ale nie dotyczą one dostaw uranu.

Według raportu Trading Economics ​​25 września cena funta uranu wzrosła do 70 dol., poziomu notowanego w w 2011 r., po katastrofie w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima 1. Poprzedni rekord został ustanowiony we wrześniu tego roku i wynosił 65,5 dol. za funt.

„Trading Economics wiąże obecny wzrost cen z niepewnością dostaw. Kanadyjskie Cameco przewiduje ograniczenie produkcji w tym roku. Francuskie Orano odłożyło prace wydobywczo-poszukiwawcze po zamachu stanu w Nigrze” – czytamy w raporcie.

Rosja jest tradycyjnie największym dostawcą uranu na rynek amerykański: w ciągu siedmiu miesięcy Rosatom dostarczył 452 tony tego paliwa, czyli 65 ton miesięcznie. Rosji przypada jedna trzecia importu uranu do USA. Ale już w lipcu rosyjskie dostawy gwałtownie spadły – do 36 ton, 1,8 raza w porównaniu z czerwcem.

Czytaj więcej

Koniec rosyjskich surowców w UE. Kreml stracił rynek węgla, ropy i gazu

Oczywiście, USA importują uran nie tylko z Rosji, ale też z Wielkiej Brytanii (241 t w okresie styczeń–lipiec), Niemiec (także 241 t) i Francji (240 t) – średnio 34 tony miesięcznie. Holandia dostarczyła w tym okresie nieco mniej – 187 ton, czyli około 27 t miesięcznie. Były też jednorazowe dostawy z Chin (25 ton) i Kazachstanu (6 ton). Wśród krajów, które w lipcu zwiększyły eksport uranu do USA, była Holandia – podwajając go do 54 t – oraz Niemcy, które po przerwie wznowiły dostawy. Bez rosyjskiego uranu amerykańskie elektrownie powinny sobie poradzić. Mają one średnio zapas surowca na 18 miesięcy.

Najwięcej uranu na świecie posiada Australia (28 proc. globalnych zasobów), ale to Kazachstan zaspokaja 43 proc. światowych potrzeb. Biały Dom wiele razy sugerował wspólne inwestycje w wydobycie w tym kraju.

Rosja jest dopiero szósta, jeżeli chodzi o wielkość wydobycia uranu. Wśród dziesięciu największych kopalni uranowych nie ma ani jednej rosyjskiej (na czele jest Cygar Lake z koncernu Camerco/Orano z Kanady – 14 proc. światowego rynku w 2022 r.). Wśród dziesięciu największych producentów należące do Rosatomu Uranium One jest na 5. pozycji (9 proc. rynku), a ARMZ na 9. pozycji z 5-proc. udziałem w globalnym rynku.

Czytaj więcej

Rosja chce władać globalnym rynkiem litu. Wygrała przetarg w Boliwii

Rosatom jest jednak znaczącym graczem, gdy chodzi o przerób surowca. W epoce komunizmu uzależniał od siebie nabywców technologii z bloku wschodniego: Czech, Węgier, Bułgarii czy Niemiec. Dostarczał wzbogacony uran, ale też odbierał zużyte paliwo jądrowe. Także wiele zachodnich państw, jak Belgia czy Austria, skusiło się na tani rosyjski uran i usługi.

Amerykanie posiadają też własne złoża uranu (1 proc. światowych zasobów, dwa razy więcej ma np. Ukraina), jednak w 2013 r. zamknęli ostatnie zakłady wzbogacania surowca: import okazał się bardziej opłacalny.

Do zakupów rosyjskiego uranu wróciła natomiast we wrześniu Brazylia, która nie importowała uranu z Rosji przez ostatnie 24 lata. Może to być decyzja polityczna, bo brazylijskie zasoby uranowe to 5 proc. globalnych, a rosyjskie – 8 proc. Brazylijskie firmy nie potrzebują więc uranu z Rosji.

Rosatom nie wyjaśnia, kto odmawia ubezpieczania transportów uranowych i z jakiego powodu. USA (i tylko one) nałożyły sankcje na koncern, ale nie dotyczą one dostaw uranu.

Według raportu Trading Economics ​​25 września cena funta uranu wzrosła do 70 dol., poziomu notowanego w w 2011 r., po katastrofie w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima 1. Poprzedni rekord został ustanowiony we wrześniu tego roku i wynosił 65,5 dol. za funt.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Surowce i Paliwa
Wojna pozbawiła Kreml ogromnej części dochodów z ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Surowce i Paliwa
Azoty podały Orlenowi czarną polewkę. Koniec rozmów o przejęciu ZA Puławy
Surowce i Paliwa
Ukraińskie huty wstrzymują produkcję na zimę
Surowce i Paliwa
Najwięksi sponsorzy rosyjskiej wojny. Ile Kreml zarobił na sprzedaży surowców
Materiał Promocyjny
ORLEN Paczka ma 4000 automatów paczkowych i rośnie w imponującym tempie
Surowce i Paliwa
Unia liczy na zniesienie przez USA ceł na aluminium i stal
Materiał Promocyjny
Zaskoczenie nowymi usługami Orange