Czechy zależą niemal w całości od importu rosyjskiego gazu i w połowie od rosyjskiej ropy. Premier Petr Fiala stwierdził na konferencji Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), że sektor energetyki musi całkowicie się zmienić.

— Nasza zależność od paliw kopalnych z Rosji zaniedbywana od lat jest jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa naszego kraju. Naszym celem powinno być całkowite uwolnienie się z tej rosyjskiej pętli energetycznej w ciągu 5 lat — powiedział w relacji Reutera. Fiala dodał, że jego rząd przygotuje w najbliższych tygodniach taki 5-letni projekt.

Czytaj więcej

Bloomberg: Niewypłacalność Rosji jest niemal pewna

Unia Europejska zobowiązała się do odejścia do 2027 r. od rosyjskich paliw, szczegółowy plan w tej sprawie przedstawi w maju. Unia uruchomiła 8 kwietnia platformę wspólnych zakupów gazu ziemnego i gazu sprężonego przez kraje członkowskie, bo dąży do zlikwidowania zależności od rosyjskich paliw i do stworzenia buforowych rezerw chroniących przed problemami w dostawach.