PKN Orlen w III kwartale wypracował 4,27 mld zł skonsolidowanego zysku EBITDA LIFO. Tym samym kluczowy dla płockiego koncernu wskaźnik wzrósł o 116,5 proc. To m.in. konsekwencja istotnej, bo 52-proc. zwyżki przychodów. Przekroczyły one 36,4 mld zł przede wszystkim za sprawą wysokich notowań produktów rafineryjnych i petrochemicznych, co z kolei było konsekwencją zwyżki cen ropy naftowej.
Koncern na czysto zarobił aż 2,93 mld zł, wobec 0,68 mln zł zysku netto wypracowanego rok wcześniej. Poprawa zarobku to głównie następstwo dodatniego wpływu czynników makroekonomicznych, wyższych wolumenów sprzedaży, wyższych marż handlowych w hurcie i marż pozapaliwowych w detalu oraz wykorzystania historycznych warstw zapasów ropy i produktów. Ponadto przeszacowano wartość zapasów do cen możliwych do uzyskania. Ujemny wpływ na wyniki miały za to spadki marż paliwowych w detalu, podwyższone koszty rezerw na emisje CO2 oraz wzrost kosztów ogólnych i kosztów pracy.