Dryfująca, śmierdząca plama produktów naftowych długości półtora kilometra i szerokości 3-4 m została zauważona w Zatoce Komsomolskiej (inaczej Zatoka Emma) u zachodnich brzegów Czukotki.
„Prokuratura okręgowa zorganizowała kontrolę faktu odkrycia produktów naftowych w obszarze wodnym Zatoki Komsomolskiej (Emma), naprzeciwko sekcji Prowidenija Kompanii Handlowej Czukotka.” – informują władze okręgu.
Prokurator okręgu Providenskij „natychmiast” udał się na miejsce zdarzenia. W pobliżu odkrycia plamy znajduje się kilku możliwych sprawców – lotnisko, port morski, wspomniana spółka handlowa czy osada Prowidienije. Według organu nadzorczego sprawdzane jest magazynowanie i wydawanie produktów naftowych.
Na razie nie wiadomo, ile morskich organizmów zabiła półtorakilometrowa trująca plama, skąd się wzięła i jak się jej pozbyć.
Nie wiadomo też czy Rosjanie w ogóle podejmą się neutralizacji ogromnej trującej plamy. Tereny, poza okolicami osady Prowiedienije są bezludne. Na Alaskę (osada Gambell) stąd około 100 km przez Cieśninę Beringa.