O nowej drodze dostaw kolejowych na Ukrainę poinformował Orlen Lietuva (należy do grupy kapitałowej Orlen): „ Trasa przebiega przez Polskę i jest alternatywą dla dotychczasowego połączenia biegnącego przez Białoruś. Pierwsza partia produktów naftowych została już dostarczona do klientów na Ukrainie” – czytamy w komunikacie.
Dotąd na transporcie wyrobów z litewskiej rafinerii w Możejkach na Ukrainę zarabiały białoruskie koleje. Teraz produkty naftowe pojadą po polskich torach. To kolejna trasa, która pozwoli ominąć Białoruś, a tym samym nie zasilać kasy reżimu Łukaszenki.
ORLEN Lietuva rafineria w Możejkach
Orlen Lietuva przypomina, że w lutym tego roku otwarto odbudowaną linię łączącą Możejki z Rengą na Łotwie. Odcinek ok. 20 km wykorzystywany jest do eksportu produktów naftowych bezpośrednio z Możejek na rynek łotewski i estoński. W 2019 r dostawy produktów naftowych z Litwy wzrosły o 9,4 proc. do 499 tys. ton. Na koniec I kwartału 2020 roku import oleju napędowego z Litwy zwiększył się 2,4-krotnie do 170 tys. ton w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Rafineria w Możejkach obsługiwana przez AB Orlen Lietuva jest jedyną rafinerią w krajach bałtyckich. Jest również jedną z głównych firm generujących zyski w grupie Orlen. Zysk wypracowany przez spółkę w ostatnich 4 latach wzrósł do 2,3 mld zł.