O sytuacji poinformowali Rosjanie: – Dzisiaj (środa 9 czerwca -red) od 12:00 Gomeltransnieft’ wstrzyma na 96 godzin transport (ropy -red) w kierunku Adamowej Zastawy, aby przeprowadzić rutynową konserwację na białoruskim odcinku rurociągu Przyjaźń – ogłosił Igor Demin rzecznik Transnieftu – rosyjskiego dostawcy ropy do rurociągu, cytowany przez agencję Interfaks. Więcej szczegółów Rosjanin nie podał. Strona białoruska w ogóle milczy o zatrzymaniu naftociągu tłoczącego ropę do Polski i dalej do Niemiec.
Jak informuje Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych PERN – Przyjaźń, wstrzymanie tłoczeń jest zgodne z przekazanym przez Transnieft miesięcznym harmonogramem do PERN i do klientów w Polsce i Niemczech.
– Ponowne wznowienie tłoczeń zaplanowane jest 12 czerwca. Operacje w systemie PERN są realizowane na bieżąco z zapasów handlowych zgromadzonych przez klientów oraz dostaw morskich – czytamy w oświadczeniu polskiego operatora.
Rurociąg „Przyjaźń” to główne źródeł dostaw surowca do Polskich rafinerii. Orlen i Lotos zaopatrują się w ropę również z morza poprzez Naftoport w Gdańsku. Jednak to dostawy ze wschodu zaspokajają nasze potrzeby naftowe.