WEF Davos: dwugłos Donalda Trumpa i Grety Thunberg

Oczekiwane z dużym zainteresowaniem wystąpienie na 50 WEF w Davos prezydenta USA było wyłącznie elementem jego kampanii przed wyborami w listopadzie. Przemilczał niewygodny temat ochrony klimatu, co wytknęła politykom i ludziom biznesu młoda Szwedka.

Publikacja: 23.01.2020 14:24

WEF Davos: dwugłos Donalda Trumpa i Grety Thunberg

Foto: AFP

Prezydent Trump zaapelował do krajów europejskich o kupowanie nośników energii w Stanach, które nie tylko stały się samowystarczalne ale również największym ich eksporterem na świecie. – Wzywam naszych przyjaciół w Europie do korzystania z ogromnych zasobów Ameryki i osiągnięcia realnego bezpieczeństwa energetycznego, My już nie musimy importować energii. Dzięki wielkim odkryciom gazu ziemnego w USA, nasi europejscy sojusznicy nie muszą być narażeni na nieprzyjaznych dostawców energii – powiedział.

Donald Trump wskazał również, aby nie ulegać presji związanej ze strachem przed globalnymi zmianami klimatu. – Musimy odrzucić odwiecznych proroków zagłady i ich prognozy o apokalipsie. Uważa ponadto, że rozwój technologii pozwoli na skuteczną walkę ze zmianami klimatu.

Greta Thunberg, 17-letnia szwedzka działaczka ratowania klimatu dla następnych pokoleń wytknęła przedstawicielom elity biznesu, że nic nie robią dla powstrzymania zmian klimatu. Skrytykowała polityków i liderów biznesu za ciągle puste słowa i obietnice. Przyznała, że jej szkolny strajk klimatyczny, którym zapoczątkowała kampanię wzbudził ogromna uwagę na świecie, ale nie doprowadził do konkretnych zmian.

– Ciekawa jestem, co powiecie swoim dzieciom, jaki był powód waszego fiaska i zostawienia im tego klimatycznego chaosu. Czy to takie złe dla gospodarki, że postanowiliśmy zrezygnować z idei zapewnienia przyszłych warunków życia nawet bez podjęcia próby? – zapytała.

Nasz dom jest ciągle w ogniu. Wasza bezczynność podsyca płomienie z każdą godziną, a my mówimy wam, by działać, jeśli kochacie swoje dzieci ponad wszystko – wytknęła.

W swym wystąpieniu nie wymieniła nazwiska prezydenta USA, ale stwierdzila, że dołączenie do kampanii sadzenia na świecie miliardów drzew nie wystarczy do uratowania klimatu przed zmianami.

Prezydent Trump zaapelował do krajów europejskich o kupowanie nośników energii w Stanach, które nie tylko stały się samowystarczalne ale również największym ich eksporterem na świecie. – Wzywam naszych przyjaciół w Europie do korzystania z ogromnych zasobów Ameryki i osiągnięcia realnego bezpieczeństwa energetycznego, My już nie musimy importować energii. Dzięki wielkim odkryciom gazu ziemnego w USA, nasi europejscy sojusznicy nie muszą być narażeni na nieprzyjaznych dostawców energii – powiedział.

Klimat
Nowy rząd zapowiada „wiceministerstwo energii”
Klimat
Pakt klimatyczny z Glasgow trampoliną do działań
Klimat
48 godzin, czyli jak nie prowadzić konsultacji społecznych
Klimat
Bogate kraje coraz bardziej czują zmiany klimatu
Klimat
Polska nie może być pasażerem na gapę transformacji dla klimatu