Reklama
Rozwiń

Orlen definitywnie rozstaje się z rosyjską ropą. Fąfara: Zamknęliśmy ten rozdział

Dziś wygasa ostatni kontrakt na import ropy z Rosji do czeskich rafinerii koncernu. Dostaw faktycznie zaprzestano już w marcu. Od jutra Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami dotyczącymi rosyjskiego surowca.

Aktualizacja: 30.06.2025 12:28 Publikacja: 30.06.2025 12:06

Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara

Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara

Foto: Fotorzepa/ Bartłomiej Sawicki

Od marca wszystkie rafinerie należące do grupy kapitałowej Orlen są zaopatrywane w ropę naftową pochodzącą z innych kierunków niż rosyjski. Co więcej, tylko do końca czerwca obowiązuje ostatni już kontrakt na dostawy surowca z tego kraju (w ostatnich miesiącach faktycznie nie był realizowany).

Czytaj więcej

Czechy wolne od rosyjskiej ropy. Rurociąg „Przyjaźń” dostanie nowe życie

Chodzi o umowę zawartą 12 lat temu z Rosnieftem na przesył surowca do rafinerii w czeskim Litvinovie. Tym samym od 1 lipca Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami na dostawę rosyjskiej ropy.

Orlen rosyjską ropę przerabiał tylko w rafinerii w Litvinovie

„Zamknęliśmy ten rozdział i wspólnie budujemy bezpieczną przyszłość regionu. Dziś kupujemy ropę z całego świata. W naszych rafineriach przetwarzamy surowiec z Bliskiego Wschodu i Zatoki Perskiej, Morza Północnego, Afryki oraz obu Ameryk” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.

Dodaje, że zakończenie zależności grupy od rosyjskich surowców energetycznych było możliwe przede wszystkim dzięki wsparciu polskiego rządu oraz dobrej współpracy partnerami biznesowymi, w tym zwłaszcza z operatorami systemów przesyłowych. „To dzięki tej współpracy możemy sprowadzić ropę i gaz z alternatywnych kierunków. Tego sukcesu nie byłoby jednak, gdyby nie nasza determinacja, której wyrazem były kontrakty na rezerwację nowych mocy przesyłowych” - dodaje Fąfara.

Czytaj więcej

Orlen i Naftogaz zacieśniają współpracę w biznesie ropy i gazu

Orlen posiada w Czechach dwie rafinerie: w Litvinovie o zdolnościach przerobowych wynoszących 5,4 mln ton ropy rocznie i w Kralupach o mocy 3,3 mln ton. W przeszłości w tej pierwszej był przerabiany rosyjski surowiec, a w drugiej w całości z innych krajów.

Orlen zyskał niezależność dzięki rozbudowie rurociągu TAL

Po wybuchu wojny na Ukrainie rafineria w Litvinovie nie przestała odbierać ropy ze Wschodu (poprzez rurociąg „Przyjaźń”), gdyż brakowało dostatecznej przepustowości ropociągów pozwalających na import z innych kierunków. Jednocześnie rząd Czech wystąpił do Unii Europejskiej o zwolnienie z konieczności stosowania sankcji i zgodę na kontynuowanie importu rosyjskiej ropy, aby zapewnić odpowiednią podaż produktów naftowych na rynku naszych południowych sąsiadów.

Czytaj więcej

Orlen ma nowe złoże ropy na Morzu Norweskim

Dzięki zwolnieniu ze stosowania sankcji, Mero, firma odpowiedzialna za utrzymanie i rozbudowę infrastruktury ropociągowej w Czechach, zyskała czas na zwiększenie mocy przesyłowych Ropociągu Transalpejskiego (TAL). Połączenie to umożliwia import surowca dostarczanego drogą morską do włoskiego Triestu, a potem jego transport przez Austrię i Niemcy do Czech.

Równolegle Orlen przygotował rafinerię w Litvinovie do przerobu innych gatunków ropy niż rosyjskich. Przeprowadzono m.in. liczne modyfikacje technologiczne oraz testy różnych mieszanek surowca. Dzięki temu w marcu tego roku, po zakończeniu rozbudowy rurociągu TAL (projekt TAL Plus), Orlen całkowicie przeszedł na przerób surowców z kierunków alternatywnych. Obecnie czeskie rafinerie zasilane są ropą pochodzącym m.in. z rejonu Morza Północnego i Śródziemnego, Arabii Saudyjskiej, obu Ameryk i Afryki.

Od marca wszystkie rafinerie należące do grupy kapitałowej Orlen są zaopatrywane w ropę naftową pochodzącą z innych kierunków niż rosyjski. Co więcej, tylko do końca czerwca obowiązuje ostatni już kontrakt na dostawy surowca z tego kraju (w ostatnich miesiącach faktycznie nie był realizowany).

Chodzi o umowę zawartą 12 lat temu z Rosnieftem na przesył surowca do rafinerii w czeskim Litvinovie. Tym samym od 1 lipca Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami na dostawę rosyjskiej ropy.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Sankcje klepnięte na polu golfowym. Czy Polska też zapłaci?
Ropa
Shell zaprzecza informacjom medialnym. Nie ma planów przejęcia BP
Ropa
Ropa tanieje po przełomie na Bliskim Wschodzie. Iran i Izrael przerywają ogień
Ropa
Ropa podrożała. Drożej zapłacimy za tankowanie
Ropa
Dlaczego ropa zdrożała tak mało? Rynek czeka na odpowiedź Iranu
Ropa
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. O ile podrożeje ropa?