Niepokój na rynku ropy naftowej. Rynek patrzy na Bliski Wschód

Cena ropy naftowej skoczyła w środę do 70 dolarów za baryłkę w związku z eskalacją napięcia na Bliskim Wschodzie. Dziś ceny nieco spadły, a rynek czeka na rozmowy USA-Iran.

Publikacja: 12.06.2025 13:45

Niepokój na rynku ropy naftowej

Niepokój na rynku ropy naftowej

Foto: Bloomberg

W środę ropa marki Brent podrożała o 5 proc. do 70,22 dolarów za baryłkę, a amerykańska ropa WTI do ponad 68 dol. w ujęciu dziennym. W czwartek ceny nieznacznie spadły. Rano wyniosły 69,49 dolarów za baryłkę Brent i 67,94 dolara za ropę WTI, informuje agencja Reuters.

Skokowy wzrost ceny ropy to „nadmierna reakcja”

Na dynamikę cen surowców w czwartek mogą mieć wpływ czynniki geopolityczne i postępy w dialogu na temat programu nuklearnego między Stanami Zjednoczonymi a Iranem. Dalsze sankcje USA wobec Iranu mogą ograniczyć podaż na rynku surowcowym, co z kolei może przyczynić się do wzrostu cen ropy naftowej.

Czytaj więcej

Bruksela zatrzaśnie drzwi rosyjskiej ropie. MOL i Turcy na celowniku

Jorge Montepec, dyrektor zarządzający Onyx Capital, nazwał skokowy wzrost cen ropy Brent „reakcją nadmierną” rynku, wywołaną przez kilka krótkich pozycji (zakładów na spadek cen) i „zwiększonego niepokoju” handlujących. „Ropa naftowa wyraźnie zareagowała na wiadomości z Bliskiego Wschodu” – dodał w rozmowie z „Financial Times” londyński makler naftowy.

Ewakuacja obywateli USA z Bliskiego Wschodu

W środę Donald Trump powiedział, że jest teraz „mniej pewny” umowy nuklearnej z Iranem, pomimo tygodni negocjacji. Wyznaczony przez Trumpa 60-dniowy termin na zawarcie porozumienia upływa w czwartek. Teheran poinformował w tym tygodniu, że szósta runda rozmów odbędzie się w niedzielę, choć nie potwierdziły tego ani Stany Zjednoczone, ani Oman, który pełni rolę mediatora.

Departament Stanu ogłosił częściową ewakuację dyplomatów z ambasad w Iraku, Kuwejcie i Bahrajnie, a Pentagon zezwolił rodzinom wojskowych na dobrowolne opuszczenie miejsc, w których stacjonowali na Bliskim Wschodzie. - Zostaną wywiezieni, ponieważ jest to niebezpieczne miejsce, zobaczymy, co się stanie – powiedział Trump reporterom. - Oni nie mogą mieć broni jądrowej – podkreślił odnosząc się do Iranu.

Niepokój na rynku ropy wywołały też doniesienia CBS News, że Stany Zjednoczone otrzymały informację o gotowości Izraela do przeprowadzenia w niedalekiej przyszłości operacji militarnej przeciwko Iranowi. Jak twierdzi Helima Croft, szefowa strategii surowcowej w RBC Capital Markets i była analityczka CIA, exodus personelu amerykańskiego z Bliskiego Wschodu zaostrza napięcia geopolityczne.

Czytaj więcej

Ropa będzie mocno tanieć. OPEC+ rzuca wyzwanie Ameryce

- Choć nie jest to równoznaczne z nakazem ewakuacji, takich decyzji zwykle nie podejmuje się lekkomyślnie i zazwyczaj wymagają one szczegółowej analizy wywiadowczej. Stwarza to sytuację zwiększonego zagrożenia w regionie - dodała ekspertka.

Od początku kwietnia cena ropy Brent utrzymywała się na poziomie poniżej 68 dolarów za baryłkę, a na początku maja spadła nawet poniżej 60 dolarów, ponieważ kraje OPEC+ zdecydowały się na przyspieszone zwiększenie wydobycia.

W środę ropa marki Brent podrożała o 5 proc. do 70,22 dolarów za baryłkę, a amerykańska ropa WTI do ponad 68 dol. w ujęciu dziennym. W czwartek ceny nieznacznie spadły. Rano wyniosły 69,49 dolarów za baryłkę Brent i 67,94 dolara za ropę WTI, informuje agencja Reuters.

Skokowy wzrost ceny ropy to „nadmierna reakcja”

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Netanjahu z pomocą Putinowi. Ropa naftowa w rękach G7
Ropa
Ropa ostro w górę po izraelskim ataku. Jaka będzie odpowiedź Iranu?
Ropa
Bruksela zatrzaśnie drzwi rosyjskiej ropie. MOL i Turcy na celowniku
Ropa
Tajemniczy koncern naftowy zaczął przynosić straty
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Ropa
Rynek na krawędzi nowej wojny cenowej. Arabia Saudyjska gra przeciwko Rosji