Węgierski koncern naftowo-gazowy MOL złożył ofertę nabycia rafinerii Neftohim Burgas w Bułgarii od rosyjskiego Łukoilu, pochwalił się Viktor Orbán. Orbán powiedział na konferencji prasowej, że MOL jest jednym z siedmiu oferentów rafinerii, pisze agencja Reuters.
Ropa z Rosji zakazana w rafinerii Łukoila w Burgas
Rafineria w Burgas jest największy dostawcą paliw i innych produktów naftowych w Bułgarii. Od wiosny 2024 r. władze bułgarskie zakazują Łukoilowi dostaw rosyjskiej ropy marki Urals do rafinerii w Burgas. Sofia odebrała też Łukoilowi status operatora terminalu naftowego w Konstancy. Dochodzenie władz wykazało, że Rosjanie dopuszczali się tam łamania prawa antymonopolowego, m.in. uniemożliwiając innym firmom import paliw i zawyżając ceny za usługi.
Czytaj więcej
Szef węgierskiej dyplomacji pochwalił się w niedzielę wpisem w internecie, że Rosja wznowiła dostawy ropy na Węgry południową nitką rurociągu „Przyjaźń”. Strona rosyjska milczy w tej sprawie.
W listopadzie 2024 r. Łukoil poinformował, że analizuje różne możliwości prowadzenia działalności w Bułgarii przy zaangażowaniu niezależnych konsultantów i udziale szeregu renomowanych uczestników rynku. Rosjanie zaprzeczyli doniesieniom mediów jakoby rafineria w Burgas mogła zostać sprzedana katarski-brytyjskiemu konsorcjum składającemu się z spółki Oryx Global, kontrolowanej przez katarskiego biznesmena Ghanima Bin Saada Al Saada, oraz londyńskiego domu handlowego DL Hudson.
Co przerabia rafineria Łukoila w Burgas?
Obecnie zakład kupuje ropę marki CPC Blend, wysyłany z Południowej Ozeriowki nad Morzem Czarnym. Ropa ta to mieszanka surowca kazachskiego, a także norweskiej marki Johan Sverdrup, która jakością jest zbliżona do Urala oraz ropy z Bliskiego Wschodu i Afryki.