Aktualizacja: 26.04.2025 08:14 Publikacja: 04.07.2024 21:23
Foto: Bloomberg
Załadunek ropy i paliw z największego terminalu naftowego Rosji — w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym - zmniejszył się gwałtownie w ciągu miesiąca, informuje agencja Reuters. Łączna wielkość eksportu i tranzytu ropy marki Urals, KEBCO i Siberian Light przez Noworosyjsk na początku lipca spadła do 1,8 mln ton z 2,9 mln ton w zeszłym miesiącu.
Dzieje się tak, pomimo, że Kreml w zeszłym tygodniu zdecydował się przedłużyć o miesiąc - do 31 lipca tymczasowe zniesienie zakazu eksportu benzyn. Władze twierdzą, że „krajowy rynek jest nasycony produktami naftowymi nawet w warunkach szczytowego sezonowego zapotrzebowania, a produkcja rafinerii rośnie pomimo serii ataków zewnętrznych” (ukraińskich) na rosyjskie rafinerie.
Po raz pierwszy w historii władze Czech ogłosiły całkowitą niezależność kraju od rosyjskiej ropy naftowej. To ef...
Szybko zbliża się do końca rosyjska naftowa prosperity, dzięki której najpierw komunistyczny, a potem putinowski...
Kartel eksporterów ropy OPEC obniżył swoją prognozę wzrostu tegorocznego popytu na ropę na świecie. To efekt cha...
Amerykańskiemu prezydentowi udało się spełnić zapowiedź szybkiego obniżenia cen ropy naftowej. Stało się to jedn...
W środę ceny ropy naftowej na globalnych rynkach osiągnęły najniższy poziom od ponad pięciu lat, kiedy światową...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas