Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.07.2025 02:26 Publikacja: 15.11.2023 13:57
Foto: Adobe Stock
Jak przypomina Financial Times, kraje G7, Unia Europejska i Australia w grudniu wprowadziły limit 60 dolarów za baryłkę na eksport rosyjskiej ropy drogą morską. Jednak ze względu na rosnące w tym roku światowe ceny ropy większość rosyjskiego surowca sprzedawana jest powyżej pułapu. Dlatego teraz Dania będzie kontrolować tankowce przepływające przez jej cieśniny bez wymaganego zachodniego ubezpieczenia.
Według FT rosyjska ropa transportowana przez Morze Bałtyckie, stanowi około 60 proc. całkowitego eksportu drogą morską. Dostawy są realizowane z terminalu naftowego pod St. Petersburgiem. Tankowce, aby pokonać bałtycką, trasę muszą zahaczać o duńskie wody. Jednostki nie mają zachodnich ubezpieczeń, bo te objęte są sankcjami. Posiadają jedynie ubezpieczenia wystawione przez rosyjskie firmy, co nie jest uznawane w Unii.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Chiny, Indie i Turcja od 2023 r. kupują najwięcej rosyjskiej ropy, zasilając najmocniej wojenną kasę Kremla. Prz...
Komisja Europejska przygotowała wprowadzenie „płynnego” pułapu cen na rosyjską ropę naftową. Znalazłby się on w...
Węgry są gotowe zrezygnować z rosyjskiej ropy, jeśli znajdzie się dobra alternatywa. Koncern MOL widzi ją w ruro...
W poniedziałek rano ropa potaniała do 68 dolarów za baryłkę. To efekt zaskakującej dla globalnego rynku decyzji...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
Hiszpańscy śledczy prowadzą dochodzenie w sprawie nielegalnych dostaw rosyjskiego oleju napędowego na teren Wspó...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas