Na tle masowych antyrosyjskich sankcji nałożonych w związku z rosyjską inwazją Rosji na Ukrainę, a także łamania antymonopolowego prawa Unii, rząd bułgarski przejął od rosyjskiego koncernu Łukoil kontrolę nad terminalem naftowym Rosenets, poinformował Grigor Gwozdiejkow minister transportu i komunikacji Bułgarii. Dodał, że rząd nie wypłaci koncesjonariuszowi odszkodowania, ponieważ umowa została rozwiązana z powodu tzw. siły wyższej (force majeure).
„Państwo ma możliwości i doświadczenie (w zarządzaniu terminalem - red.), żadne sytuacje nadzwyczajne się nie pojawią, wszystko jest w granicach prawa. Zgodnie z treścią rozporządzenia, państwo nie ma obowiązku wypłaty koncesjonariuszowi odszkodowania. Koncesja została wypowiedziana ze względu na siłę wyższą, dotyczącą środków ograniczających (sankcji) wobec Federacji Rosyjskiej. Od teraz Łukoil musi dochodzić swoich praw gdzie indziej, ale nie w Bułgarii. Ryzyko zostało skalkulowane, przestrzegaliśmy i przestrzegamy prawa oraz europejskich regulacji” – dodał Gwozdiejkow, cytowany przez agencję Unian.
Czytaj więcej
Trzeci pakiet energetyczny UE zacznie obowiązywać w Mołdawii. Kontrolę nad magistralami gazowymi przejmie Rumunia. To z jej operatorem gazowym musi teraz rozmawiać Gazprom.
Rząd tymczasowy, koncesja na ćwierć wieku
Terminal portowy „Rosenets” położony jest na południowym brzegu Zatoki Burgaskiej. Przeznaczony jest do przyjmowania, magazynowania i transportu surowców petrochemicznych. W 2011 roku podpisano umowę pomiędzy Bułgarią a Łukoilem. Rosjanie dostali koncesję na część terminalu. W 2022 roku tymczasowy rząd Bułgarii przedłużył koncesję aż na 24 lata, pomimo sytuacji międzynarodowej i własnych ograniczonych kompetencji. A także wielokrotnego łamania przez rosyjski koncern przepisów antymonopolowych.
Latem 2023 r bułgarski parlament podjął decyzję o rozwiązaniu porozumienia w związku z sankcjami nałożonymi przez Unię na Rosję. W połowie sierpnia władze bułgarskie poinformowały Łukoil o wygaśnięciu koncesji na obsługę terminalu.