Albańska policja zatrzymała pływający pod banderą Liberii tankowiec, który według władz przewoził rosyjską ropę z naruszeniem sankcji nałożonych przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone. Tankowiec został zatrzymany 20 lutego w porcie Durres na wybrzeżu Adriatyku w zachodniej Albanii, drugim co do wielkości porcie w kraju.
„Akcja policyjna „Embargo” została przeprowadzona na podstawie policyjnych danych wywiadowczych (…). Według nich tankowiec pod liberyjską banderą miał przewozić dużą ilość ropy. Istniało podejrzenie, że ta dostawa ropy została wywieziona z kraju objętego embargiem na ropę, czyli z Rosji. Statek opuścił Azerbejdżan, a następnie został załadowany ropą z innego statku w porcie Kalamata w Grecji” - cytuje policyjny komunikat rosyjska gazeta RBK.
Policja szacuje wielkość ładunku na 22,5 tys. t. Nie podano nazwy tankowca, właścicieli statku ani ładunku. Policja albańska podkreśla, że ładunek był transportowany bez odpowiedniej dokumentacji (czyli prawdopodobnie bez ubezpieczenia i reasekuracji). Zatrzymano 22 członków załogi.
Czytaj więcej
Dostawy przecenionej rosyjskiej ropy i produktów ropopochodnych do Chin sięgnęły w styczniu nowego rekordu – oblicza firma badawcza Kpler. Mimo wykruszania się nabywców rosyjskie wydobycie będzie spadać powoli.
To nie pierwsza próba łamania anty rosyjskich sankcji. 11 lutego okazało się, że statek Maersk Magellan pod banderą Singapuru z ładunkiem oleju napędowego nie został wpuszczony do hiszpańskiego portu Tarragona. Ministerstwo transportu Hiszpanii poinformowało, że przewożony ładunek „pochodzi z tankowca Nobel pod banderą Kamerunu, który do 1 lipca 2022 r pływał pod banderą rosyjską” i trafił do Magellana z tankowca Elephant przeładunkiem w pobliżu Cieśniny Gibraltar. Na Elephant rosyjskie paliwo zostało przeładowane z tankowca Nobel.