Reklama
Rozwiń
Reklama

Kreml naciska na Kazachstan w sprawie ropy i gazu

W ciągu dwóch tygodni Władimir Putina dwa razy rozmawiał z prezydentem Kazachstanu. Kreml próbuje wymusić na Kazachach podpisanie strategicznego porozumienia energetycznego, które zablokuje Astanie swobodny handel kazachskimi surowcami.

Publikacja: 20.01.2023 14:54

Kreml naciska na Kazachstan w sprawie ropy i gazu

Foto: Bloomberg

„Podczas rozmowy telefonicznej omówiono aktualne kwestie rozwoju rosyjsko-kazachstańskiego partnerstwa strategicznego i sojuszu” – czytamy w oświadczeniu Kremla, cytowanym przez RIA Nowosti.

Czytaj więcej

Niemcy zastąpili rosyjską ropę. Pierwsze dostawy z Kazachstanu w styczniu

Służba prasowa prezydenta Kazachstanu poinformowała, że strony rozmawiały o rozwoju więzi w dziedzinie gospodarczej, energetycznej i wielu innych dziedzinach. Jednak żadnych konkretnych umów i sojuszy nie zawarto.

Kremlowi zależy m.in. na utworzeniu „trójstronnej unii gazowej” między Rosją, Kazachstanem i Uzbekistanem. W takim towarzystwie, Kreml mógłby hamować eksport ropy i gazu z obu pozostałych krajów, do państwa, które uznaje za „nieprzyjazne”, czyli przede wszystkim na rynek Unii.

Kazachstan w energetycznym starciu z Rosją ma swoje atuty. To przede wszystkim postawa nowego prezydenta, który nie uznał za rosyjskie zagrabionych przez Moskwę części Ukrainy, daje schronienie uciekającym przed mobilizacją, ale też nieoficjalnie sprzyja zachodnim sankcjom.

Reklama
Reklama

W czerwcu 2022 r. QazaqGaz i Gazprom podpisały porozumienie o zwiększeniu przerobu kazachskiego gazu w Rosji. 30 grudnia Kazachstan zgodził się na dalszy tranzyt rosyjskiej ropy do Chin przez kazachskie terytorium. Dokument jest ważny do 1 stycznia 2034 roku. W zamian Rosja zezwoliła Kazachstanowi na dostarczanie ropy do Niemiec swoimi rurociągami.

Czytaj więcej

Kto zarabia na handlu z Rosją? Władze Litwy mają dość

Wciąż jednak pod różnymi pretekstami Rosja utrudnia transport kazachskiej ropy z terminalu naftowego w Noworosyjsku. Kazachskie koncerny paliwowe mogłyby więcej eksportować ropy do Unii Europejskiej, gdyby nie działania rosyjskie.

Dopóki więc Kazachstan nie zbuduje własnych terminali i nie poprawi infrastruktury gazowej, to będzie zdany na decyzje Kremla. Prezydent Kazachstanu zdaje sobie z tego sprawę i już zapowiedział budowę naftoportu na Morzu Kaspijskim.

„Podczas rozmowy telefonicznej omówiono aktualne kwestie rozwoju rosyjsko-kazachstańskiego partnerstwa strategicznego i sojuszu” – czytamy w oświadczeniu Kremla, cytowanym przez RIA Nowosti.

Służba prasowa prezydenta Kazachstanu poinformowała, że strony rozmawiały o rozwoju więzi w dziedzinie gospodarczej, energetycznej i wielu innych dziedzinach. Jednak żadnych konkretnych umów i sojuszy nie zawarto.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Ropa
Ropa drożeje po decyzji OPEC+. Rynek obawia się nadpodaży
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Ropa
Rosyjska ropa odpływa z Turcji. Kolejny kraj ulega sankcjom USA
Ropa
Stanął eksport paliw z rafinerii Łukoilu w Bułgarii. Rosjanie już na nim nie zarobią
Ropa
Celne uderzenie Ukrainy w Rosnieft. Stanął największy terminal nad Morzem Czarnym
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Ropa
Oto dlaczego Viktor Orbán trzyma się kurczowo rosyjskiej ropy
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama