Świat popiera limit na rosyjską ropę. Zachód wprowadza mocne narzędzia

Kolejne kraje przyłączają się do unijnego limitu cenowego na rosyjską ropę. Dziś zrobiły to państwa G7 spoza Unii - USA, Wielka Brytania, Kanada i Japonia a także Australia. Na tych rynkach nikt nie zapłaci za rosyjski surowiec więcej niż 60 dolarów za baryłkę. Zachód wprowadza mocne narzędzia. m.in. zakaz ubezpieczanie tankowców i ładunków kupionych drożej niż ustanowiony pułap.

Publikacja: 03.12.2022 11:29

Świat popiera limit na rosyjską ropę. Zachód wprowadza mocne narzędzia

Foto: Bloomberg

Oficjalne oświadczenie „Price Capping Coalition” (Koalicja na rzecz Ograniczenia Ceny) zostało opublikowane na stronie internetowej Departamentu Skarbu USA. „W przyszłym tygodniu Price Capping Coalition zakaże szerokiego zakresu usług – w tym ubezpieczeń morskich i finansowania handlu – które obejmują wysyłkę rosyjskiej ropy naftowej, chyba że kupujący kupią ropę poniżej 60 dolarów za baryłkę” – czytamy w oświadczeniu.

Państwa, które przystąpiły do ​​sankcji, uważają, że ustanowienie krańcowego kosztu ropy doprowadzi do ograniczenia dochodów Kremla na rozpętaną przez siebie wojną na Ukrainie. Według G7 taki środek jest „szczególnie ważny dla zapewnienia dostaw ropy do krajów o niskich i średnich dochodach”.

Czytaj więcej

UE ustaliła limit cenowy na ropę z Rosji: 60 dolarów za baryłkę

Koalicja uważa, że ​​Rosja ma kilka możliwości odpowiedzi na pułap cen ropy: sprzedaż ropy po cenie poniżej 60 dol. za baryłkę lub skorzystanie z usług firm spoza G7, ale „ograniczonych w zakresie, droższych i mniej niezawodnych.”

Kreml już zapowiedział, że ​​nie będzie sprzedawać ropy do krajów, które narzucą jej limit cenowy. To jednak oznacza, że rosyjskie koncerny stracą większość dotychczasowych odbiorców. Co zrobią z nadmiarem produkcji? Nie wiadomo.

Pułap cen rosyjskiej ropy wejdzie w życie 5 grudnia „lub wkrótce potem”. Ponadto Koalicja na Rzecz Ograniczenia Ceny zamierza od 5 lutego 2023 r. ustanowić pułap cenowy na rosyjskie produkty naftowe.

Unia Europejska zgodziła się na ograniczenie cen rosyjskiej ropy 2 grudnia. Polska spowolniła decyzję, żądając ustalenia limitu poniżej 60 dol. Wczoraj szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potwierdziła, że ​​krajom UE udało się dojść do porozumienia. Uważa, że ​​to „pomoże ustabilizować światowe ceny energii, co przyniesie korzyści gospodarkom wschodzącym na całym świecie”.

Czytaj więcej

Biały Dom sięga po ropę Wenezueli, by „złagodzić cierpienia narodu”

Oficjalne oświadczenie „Price Capping Coalition” (Koalicja na rzecz Ograniczenia Ceny) zostało opublikowane na stronie internetowej Departamentu Skarbu USA. „W przyszłym tygodniu Price Capping Coalition zakaże szerokiego zakresu usług – w tym ubezpieczeń morskich i finansowania handlu – które obejmują wysyłkę rosyjskiej ropy naftowej, chyba że kupujący kupią ropę poniżej 60 dolarów za baryłkę” – czytamy w oświadczeniu.

Państwa, które przystąpiły do ​​sankcji, uważają, że ustanowienie krańcowego kosztu ropy doprowadzi do ograniczenia dochodów Kremla na rozpętaną przez siebie wojną na Ukrainie. Według G7 taki środek jest „szczególnie ważny dla zapewnienia dostaw ropy do krajów o niskich i średnich dochodach”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ropa
Ukraińskie ataki na rosyjskie rafinerie obniżają cenę ropy
Ropa
Rosyjska ropa nie płynie, a ciurka. Banki odmawiają obsługi transakcji
Ropa
Indie tną zakupy ropy z Rosji. Boją się sankcji USA
Ropa
Rekordowy eksport ropy z USA. Kto kupuje najwięcej?
Ropa
Atak dronów na rosyjskie rafinerie. Największa przerwała pracę