Według rozmówcy rosyjskiej gazety Kommersant, polski koncern złożył wniosek do Transnieftu o tranzyt 3 mln ton rosyjskiej ropy rocznie. Potwierdziło to źródło Kommersanta w polskim przemyśle naftowym.
Orlen zaprzestał kupowania spotowych partii rosyjskiej ropy, ale nadal otrzymuje dostawy w ramach kontraktów długoterminowych z Tatnieft (2,4 mln ton rocznie do 2024 r.) i Rosnieft (3,6 mln ton rocznie). Umowa z Rosnieft została przedłużona w marcu 2021 roku na dwa lata i najwyraźniej musi obowiązywać jeszcze w okresie styczeń-luty 2023: dostawy w jej ramach w ciągu dwóch miesięcy mogą wynieść 0,6 mln ton.
Czytaj więcej
Według raportu Fińskiego Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), w październiku Polska znalazła się na siódmym miejscu pod względem importu ropy z Rosji.
W Transnieft wiceprezes Siergiej Andronow, komentując plany dostaw na rok 2023 powiedział, że „oprócz dotychczasowych zgłoszeń konsumentów korzystających z trasy transportowej południową nitką ropociągu Przyjaźń w kierunku Węgier, Słowacji i Czech w tranzycie przez Ukrainę, zwracam również uwagę na obecność wniosków od konsumentów w Polsce na rok 2023 w tranzycie przez Republikę Białoruś”.
Andronow zauważył również, że pomimo zbliżającego się europejskiego embarga na transport morski rosyjskiej ropy, "proces organizacji dostaw przebiega sprawnie". „Jeśli chodzi o planowanie wysyłek w grudniu drogą morską, nie widzimy jeszcze żadnych znaczących zmian wolumenów w porównaniu z listopadem tego roku” – powiedział.